Finał 14. edycji „MasterChefa” stacja TVN wyemitowała w niedzielę 23 listopada br., jednak nagrywany był on kilkanaście tygodni temu. Prestiżowy tytuł, statuetkę i wysoką nagrodę pieniężną zgarnęła Wiktoria Nawara. Jeszcze przed rozpoczęciem programu, 24-latka, studiująca w Polsce ekonomię, mówiła, że jej największym marzeniem jest wyjazd do Włoch.
Wiktoria Nawara zdobyła tytuł „MasterChefa”. Co zrobi z wygraną?
FAKT: Na początku gratuluję wygranej w „MasterChefie”! Jak zmieniło się twoje życie od dnia, gdy usłyszałaś, że jesteś najlepiej gotującą osobą w Polsce?
WIKTORIA NAWARA: Bardzo się zmieniło! „MasterChef” dał mi ogrom możliwości. Mieszkam obecnie we Włoszech i jestem tam uczennicą szkoły kulinarnej.
Wspaniale! Czyli twoje marzenie o przeprowadzce na południe Europy, o którym mówiłaś przed programem, właśnie się spełniło?
Dokładnie tak i nie zamierzam na tym poprzestać. Poznałam wielu szefów kuchni, osób ze świata gastronomii, których prawdopodobnie bym nie poznała, gdybym nie była w programie. Po skończeniu szkoły zamierzam dalej wykorzystywać te możliwości, szkolić się i jeździć na staże.
Czyli porzuciłaś ekonomię, którą w Polsce studiowałaś?
Wszystko zdałam i mam zamiar w tym roku już tylko bronić pracy magisterskiej.
Z drugiej strony to kierunek, który chyba mógłby ci pomóc w przyszłości, gdybyś chciała otworzyć swoją restaurację?
Mam taką nadzieję, że te pięć lat nauki nie pójdą w las i chociaż trochę ta zdobyta wiedza mi się przyda. (śmiech)
Rozumiem też, że przynajmniej część wygranej przeznaczyłaś właśnie na spełnienie swoich włoskich marzeń?
Wygrane pieniądze chcę w całości przeznaczyć na mój rozwój, szkołę i staże, bo mam zamiar zostać kiedyś szefem kuchni. A to wszystko jednak trochę kosztuje, bo muszę się utrzymać w danym mieście, gdzie będę miała staże, które chciałabym zrobić we Francji, gdzie nie jest tanio, a także we Włoszech.
Zwyciężczyni „MasterChefa”: działałam w ogromnych emocjach
Jak rodzina zareagowała na twoją wygraną i na przeprowadzkę?
Bardzo mnie wspierają. Moja mama i siostra były ze mną w Hiszpanii podczas finału, ale byłam wtedy w takim stresie, że kompletnie nie pamiętam ich reakcji na moją wygraną. Zresztą, jak teraz oglądam w telewizji odcinki „MasterChefa”, to mam wrażenie, że połowy z tych rzeczy w ogóle nie pamiętam. Cały czas działałam w ogromnych emocjach.
Miałaś wątpliwości, co przygotować w finałowej rozgrywce?
Nasze menu finałowe ustalaliśmy dużo wcześniej, więc miałam czas, aby je dopracować. Dania testowałam na swojej rodzinie i przyjaciołach. Wiadomo jednak, że cały czas zastanawiałam się, czy mój wybór jest słuszny. Nie wiedziałam, czy zrobić coś polskiego, czy hiszpańskiego, ale postawiłam na hiszpańskie dania, ale z moim autorskim akcentem.
ROZMAWIAŁA MAGDALENA MAKUCH-KOROŚCIK
Burza za kulisami „MasterChefa”. Jedna decyzja zmieniła wszystko
/11

– / TVN
Wiktoria Nawara wygrała 14. edycję „MasterChefa”.
/11

– / TVN
Wiktoria Nawara wygrała 14. edycję „MasterChefa”.