Tym wydarzeniem było wywalczenie przez zespół do lat 18 mistrzostwa Europy Wschodniej. Czołowe drużyny z tego regionu Starego Kontynentu od kilku dni rywalizowały w Daugavpils. Łotewski turniej od samego początku świetnie układał się dla „Biało-Czerwonych”. Podopieczni Jacka Nawrockiego nie przegrali choćby jednego meczu. Ba, każdego rywala pokonywali 3:0. W nagrodę młodzi sportowcy otrzymali nie tylko złote medale, ale też zakwalifikowali się na przyszłoroczne Euro.
W składzie na zawody znalazł się między innymi Arkadiusz Wlazły. Szesnastolatek, pomimo młodego wieku, osiągnął już w juniorskiej siatkówce naprawdę wiele, dlatego też zyskał uznanie w oczach selekcjonera. Jacek Nawrocki na pewno nie żałował powołania gracza Energa Trefla Gdańsk, ponieważ ten odwdzięczył się naprawdę dobrymi występami. Syn legendarnego Mariusza z kolei nie mógł narzekać na brak wsparcia. Na Łotwę wybrał się dumny tata. Specjalnie z tego powodu założył nawet koszulkę reprezentacyjną, wywołując spore poruszenie. Dla każdego kibica to wyjątkowy widok.
Mariusz Wlazły wspierał syna na ważnym turnieju. Pokazano zdjęcie
Świeżo upieczony mistrz Europy Wschodniej U-18 pochwalił się wszystkim w mediach społecznościowych. „Piękna historia po dwóch latach czekania na imprezę międzynarodową. Dziękuję bardzo całej drużynie za te niezwykle udane mistrzostwa @eevza_volley to nasz wspólny sukces” – napisał na Instagramie, dorzucając kilka zdjęć, w tym między innymi wspomniane przez nas wyżej.
„Gratulacje drużyna, gratulacje Arek”, „Była moc” – czytamy w komentarzach. „Sztafeta pokoleń” – przekazał z kolei Jakub Balcerzak, siatkarski ekspert, na platformie X. Co ciekawe, Arkadiusz Wlazły gra na innej pozycji niż tata. Szesnastolatek postawił na przyjęcie.
Asy serwisowe w meczu PGE Projekt Warszawa – MKS Ślepsk Malow Suwałki. WIDEOPolsat Sport

Mariusz WlazłyPiotr MatuszewiczEast News

Siatkówkamateriały prasowe

Mecz siatkarskiDominik GajdaAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
