Powyżej: seria LK w czasach nowości

Minęły już czasy, gdy średniotonażowego Mercedesa LK można było spotkać na co drugim osiedlu i pod każdą giełdą warzywną. Od premiery tego modelu upłynęło już 40 lat, a większość egzemplarzy została albo wyeksportowana na inne kontynenty, albo po prostu zezłomowana. Tylko nieliczne zdołały ostać się przy pracy lub doczekały się miana pojazdów hobbystycznych. Dlatego postanowiłem poświęcić kilka zdań ciężarówce, która została ostatnio rozbita na autostradzie A3 w Niemczech.

Fotografie z minionego weekendu:

Dołączone powyżej zdjęcia wykonała straż pożarna z miasta Würzburg, podczas interwencji z minionej soboty, 22 listopada. Na autostradzie A3, między węzłami Randersacker oraz Heidingsfeld doszło wówczas do najechania z udziałem dwóch samochodów ciężarowych. Współczesny zestaw z węgierskiej firmy transportowej, złożony z DAF-a XG oraz furgonowej naczepy, wbił się w lewy tylny narożnik klasycznego Mercedesa LK 917. Jeden z kierowców został przy tym lekko ranny, a ponadto wiekowy Mercedes uległ bardzo poważnemu uszkodzeniu, włącznie z wygięciem ramy nośnej i deformacją kabiny.

Sądząc po charakterystycznych modyfikacjach i elementach wyposażenia, ten konkretny Mercedes-Benz LK by poszukiwaną wersją z napędem na cztery koła, dopiero co odnowioną i przygotowywaną do roli ciężarówki wyprawowej. Tłumaczyłoby to między innymi nietypowe przycięcie części sypialnej, z gładką ścianą tylną i przygotowaniem do przejścia między szoferką a zabudową. Same podwozia w takim stanie i w takiej konfiguracji potrafią być dzisiaj warte po kilkadziesiąt tysięcy euro, a już po otrzymaniu zabudowy wyprawowej, z kompletnym zapleczem mieszkalnym, oferuje się je za nawet 100-150 tysięcy euro. Podróżnicy bardzo cenią przy tym stare Mercedesy za połączenie dużej dzielności terenowej z prostą i doskonale sprawdzoną techniką, ułatwiającą serwisowanie w różnych częściach świata.

Przykład gotowego egzemplarza z oferty Expedition Truck Brokers: