Z 58. poprowadzonymi meczami Szymon Marciniak zajmuje w tej chwili trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów Champions League. Więcej takich zaszczytów dostąpili tylko Holender Bjorn Kuipers i Niemiec Felix Brych. Pierwszy gwizdał w 59 spotkaniach Ligi Mistrzów, a drugi w 69.
W poprzedniej kolejce polski arbiter zepchnął z podium tego zestawienia Duńczyka Kim Milton Nielsen (57), a we wtorek w Neapolu zrówna się z Kuipersem. Holender na swój dorobek pracował w 12 sezonach (2009-21) i tyle samo czasu zajęło Marciniakowi dorównanie sędziemu finału Euro 2020.
Warto jednak wspomnieć, że w sezonie 2020/21 Marciniak miał poważne problemy ze zdrowiem i poprowadził tylko jeden mecz Ligi Mistrzów. W pozostałych był obsadzany przez UEFA znacznie częściej niż Kuipers w swoim szczycie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz
Jeszcze tej jesieni płocczanin może przebić osiągnięcie Kuipersa i przed nim będzie już tylko Brych. Rekord Niemca też jest w zasięgu Marciniaka. W czterech poprzednich sezonach prowadził średnio siedem meczów Ligi Mistrzów, a spotkanie w Neapolu będzie jego czwartym w bieżących rozgrywkach.
A nic nie wskazuje na to, by płocczanin miał szybko kończyć międzynarodową karierę. W UEFA i FIFA też są zadowoleni z jego pracy. Nie bez przyczyny prowadził już finały MŚ 2022 i Ligi Mistrzów 2022/23. Nie musi się też martwić o nominację na przyszłoroczny mundial w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych.
Dla porównania, Brych pracował w Lidze Mistrzów przez 14 sezonów, a karierę międzynarodową zakończył w wieku 46 lat. Dla 44-letniego Marciniaka, jak wspomnieliśmy, to 12. sezon w elicie.
Z wciąż aktywnych arbitrów poza Marciniakiem w czołówce są Francuzi Clement Turpin (57) i Danny Makellie (54)
Mecz 5. kolejki Ligi Mistrzów SSC Napoli – Karabach Agdam we wtorek o godz. 21. Transmisja w Canal+ Sport.