Pani Graziella Dall’Oglio zmarła prawdopodobnie w 2022 r., w wieku 82 lat. Jej syn, zamiast zgłosić śmierć odpowiednim służbom, zawinął ciało w prześcieradło i śpiwór i ukrył je w domu. Następnie przez trzy lata pobierał należną kobiecie rentę oraz dochody z nieruchomości. Podejrzenia wzbudził dopiero podczas odwiedzin w urzędzie, dokąd udał się, żeby odnowić dowód tożsamości matki.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
„Przyszedł do biura ubrany w długą spódnicę. Miał na sobie szminkę, lakier do paznokci, naszyjnik i kolczyki w starym stylu” — opisuje burmistrz leżącej pod Mantuą miejscowości Borgo Virgilio, Francesco Aporti. 56-latek zadbał nawet o fryzurę łudząco przypominającą uczesanie mamy. Jego „metamorfozę w stylu Pani Doubtfire”, nawiązując do filmu z 1993 r. z Robinem Williamsem w roli głównej, opisuje włoski dziennik „Corriere della Sera”.
- Dlaczego mężczyzna przebrał się za swoją matkę?
- Co znaleziono w domu mężczyzny?
- Jakie zarzuty postawiono 56-latkowi?
- W jaki sposób mężczyzna został złapany?
Przebrał się za matkę. Wpadł przez szczegóły
Mimo bliskiego perfekcji przebrania, mężczyznę zdradziły szczegóły jego wyglądu. „Z bliska jego szyja była zbyt gruba, zmarszczki dziwne, a skóra na dłoniach nie wyglądała na skórę 85-letniej kobiety” — relacjonuje burmistrz Aporti. Podejrzenia wzbudził też głos 56-latka. „Był kobiecy, ale co jakiś czas opadał i brzmiał męsko” — opowiada włoskim dziennikarzom jedna z urzędniczek.
W związku z podejrzeniami, pracownicy urzędu postanowili wezwać policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze szybko ustalili, że osobą podającą się za starszą panią, jest w rzeczywistości jej syn.
W domu policja znalazła mumię mamy. Mężczyzna trafił do aresztu
Policjanci postanowili też przeszukać dom rodziny Dall’Oglio. „Zgodził się. Przeszukali dom i znaleźli zmumifikowane ciało” — relacjonuje burmistrz. Kobieta prawdopodobnie zmarła z przyczyn naturalnych. Jej ciało przewieziono do kostnicy lokalnego szpitala w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.
Pomysłowy 56-latek trafił do aresztu. Na całym procederze miał zarobić ok. 53 tys. euro (równowartość ponad 220 tys. zł). W poniedziałek usłyszał zarzuty ukrywania zwłok, oszustwa na szkodę państwa, podszywania się i fałszerstwa.