Choć Blanka Lipińska dała się poznać jako autorka „365 dni”, dziś mało mówi się o niej w kontekście erotycznej trylogii o losach Laury i Massimo. Od paru lat puławianka spełnia się w roli influencerki. Na obserwowanym przez ponad 830 tysięcy osób instagramowym profilu publikuje zarówno posty będące współpracami, jak i opowiada o tym, co się u niej dzieje oraz dzieli się swoimi przemyśleniami. 40-latka nie gryzie się w język, w związku z czym jej wypowiedzi często odbijają się w mediach szerokim echem.

Blanka Lipińska o willi w Hiszpanii. Musi wymienić trawnik! Mówi o kosztach

Choć Lipińska już wcześniej mówiła, że zrobiła to dla bratanków, podczas najnowszego Q&A musiała się powtórzyć.

Czy pokaże Pani choinkę ubraną w Polsce? Ta jest śliczna – napisał jeden z obserwatorów, co wyraźnie zirytowało celebrytkę.

No i jeszcze raz… Ja jestem ateistką, ja świąt nie obchodzę. Ta choinka ubrana jest dla moich chłopców, którzy wierzą w Mikołaja, więc potrzebna choinka – odpisała, dodając przy okazji, że nie zamierza stosować się do zasad panujących podczas świąt w większości polskich domów:

Ja 24.12 będę jadła mięso i piła alkohol – oznajmiła i załączyła emotikon diabełka.

Czekacie na jej relację z Wigilii?