Luis Palma jest gwiazdą Lecha Poznań. Honduranin wystąpił w 21 meczach tego zespołu i strzelił sześć goli, a do tego dołożył sześć asyst.

To zawodnik wypożyczony do końca sezonu z Celtiku. Według różnych źródeł „Kolejorz” może skorzystać z klauzuli zawartej w umowie i wykupić go za ok. 4 miliony euro.

Czy klub z Poznania stać na taki wydatek czy nie – to w tej chwili nieistotne.

Ciekawe informacje przekazał bowiem w piątek szkocki portal 67hailhail.com, zajmujący się Celtikiem.

Trenerem Celtiku ma lada moment zostać Francuz Wilfried Nancy. I wspomniane źródło twierdzi, że Palma… mógłby wrócić do Szkocji już zimą!

Oczywiście trzeba też wysłuchać drugiej strony, sprawdzić jak skonstruowana jest umowa wypożyczenia Palmy do Lecha. I – przede wszystkim – czy jest w niej opcja, która pozwoli Szkotom na ewentualne skrócenie wypożyczenia, co trudno dziś sobie w ogóle wyobrazić.

Poprzedni trener Celtiku Brendan Rodgers nie miał przekonania do Palmy. Ale jego już w klubie nie ma i rzekomo sytuacja Palmy w tym klubie miała się zmienić.

ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz