- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wykreśliło Gruzję z listy państw objętych uproszczoną procedurą dostępu do polskiego rynku pracy.
- Zmiany wejdą w życie z początkiem grudnia 2025 roku. Od tej pory na oświadczenie będą mogli w Polsce pracować wyłącznie przedstawiciele czterech państw.
- – Z uwagi na rozwój sytuacji politycznej w Gruzji i stan stosunków dwustronnych oraz uwzględniając trwające prace koncepcyjne nad skutecznym zastosowaniem wobec obywateli tego państwa odstępstw od ruchu bezwizowego, za zasadne uznano odejście od modelu uprzywilejowania obywateli Gruzji – tłumaczyło swoją decyzję MRPiPS.
Szlaban na Gruzinów. Zmiany wchodzą w życie 1 grudnia
1 grudnia 2025 r. wejdzie w życie rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 21 listopada 2025 r. w sprawie państw, których obywateli mogą dotyczyć oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi oraz niektóre przepisy dotyczące zezwolenia na pracę sezonową.
Zgodnie z jego treścią lista państw, których obywatele mogą korzystać z uproszczonych zasad zatrudnienia w Polsce będzie krótsza. Zniknie z niej jeden kraj – Gruzja.
Po wejściu w życie powyższej zmiany pracę na podstawie oświadczenia wykonywać będą mogli wyłącznie obywatele:
- Republiki Armenii,
- Republiki Białorusi,
- Republiki Mołdawii,
- Ukrainy.
– Z uwagi na rozwój sytuacji politycznej w Gruzji i stan stosunków dwustronnych oraz uwzględniając trwające prace koncepcyjne nad skutecznym zastosowaniem wobec obywateli tego państwa odstępstw od ruchu bezwizowego, za zasadne uznano odejście od modelu uprzywilejowania obywateli Gruzji w zakresie pozyskiwania dokumentów uprawniających do podejmowania pracy na terytorium RP – tak swoją decyzję tłumaczył w uzasadnieniu do rozporządzenia resort pracy.
Natomiast obywatele tego kraju, którzy rozpoczęli pracę na oświadczeniu o powierzeniu pracy przed 1 grudnia 2025 rokiem, będą mogli kontynuować pracę na warunkach określonych w tym oświadczeniu do dnia upływu ważności tego oświadczenia.
Gruzja to trzeci po Ukrainie i Białorusi kraj, z którego pochodzi najwięcej zgłoszonych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pracowników. Na koniec 2024 roku pochodziło z niego 25,7 tys. osób, rok wcześniej 26,2 tys.
W sumie do ubezpieczeń społecznych w ZUS zgłoszonych było 1 mln 192,9 tys. cudzoziemców, rok wcześniej 1 mln 127,7 tys. Wzrosty są spore, bo w 2008 r. w bazie ZUS-u było tylko 16 tys. cudzoziemców.
Pracodawcy od początku krytykowali pomysł ministerstwa
Przedstawiciele pracodawców krytycznie ocenili decyzję resortu o zmniejszeniu listy państw objętych uproszczoną procedurą. Na łamach PulsHR.pl Joanna Torbé-Jacko, adwokatka i ekspertka BCC ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, przyznawała, że dla przedsiębiorców ruch ministerstwa jest całkowicie niezrozumiały.
– Procedura oświadczeniowa jest jedną z najbardziej docenionych przez przedsiębiorców, jedną z nielicznych, które naprawdę działają i sprawdzają się od lat. Mając na uwadze, że już teraz system jest zakorkowany i niewydolny – zarówno jeżeli chodzi o legalizację pobytu, jak i legalizację pracy – należałoby wspierać i stosować schematy, które działają – mówi Joanna Torbé-Jacko.
Przypominała też, że ministerstwo pośrednio powołuje się na kwestie bezpieczeństwa, które są sprawdzane na etapie legalizacji pobytu. Wydawanie pozwoleń na pracę jest tu działaniem wtórnym.
– Legalizując pracę, nikt nie sprawdza, czy obywatel dostał się legalnie do naszego kraju i czy jest potencjalnie niebezpieczny, to ma zostać zweryfikowane wcześniej, na podstawie innych przepisów. To są dwie osobne ścieżki – tłumaczyła na łamach PulsHR.pl.


