Nadszedł czas na odliczanie do finału programu „Rolnik szuka żony„, który TVP1 pokaże 7 grudnia o 21:25. W poprzednim odcinku widzowie mogli zobaczyć, jak rozwijają się relacje uczestników. Nie zabrakło osobistych rozmów. Najwięcej emocji wzbudziła sytuacja Rolanda i Karoliny, a postawa rolnika po emisji spotkała się z ostrą krytyką internautów. Głos zabrał Mikołaj, który w dziesiątej edycji był kandydatem Anny Derbiszewskiej. 

Zobacz wideo Kamila Boś z „Rolnik szuka żony” walczy ze stereotypami. „Ciężko pracuje, nie tylko wyglądam”

„Rolnik szuka żony”. Mikołaj nie szczędził słów. Tak skomentował zachowanie Rolanda

Kłótnia Rolanda i Karoliny ostro się zakończyła. – To jest jakieś zaściankowe myślenie, że powinnam być mu posłuszna w każdej kwestii. Na ten moment nie widzę szansy na kontynuację tej znajomości. Nie chcę już nic związanego z nim. Chcę wyjechać. Sama – skwitowała uczestniczka. Szczegóły znajdziecie TUTAJ. Widzowie szybko zasypali media społecznościowe komentarzami, tworząc dwie strony. Jedni stają po stronie Karoliny, inni uważają, że Roland został pokazany w złym świetle. Do rozmowy włączył się też Mikołaj z dziesiątej edycji programu, który wciąż uważnie śledzi nowe sezony. Błyskawicznie skomentował zachowanie Rolanda, jasno wskazując, kogo popiera. „Każdy ma prawo do szczęścia i stawiania na to, co się chce w związku, a nie na to, co jest narzucane. Nie żyjemy w średniowieczu, gdzie dziewczyna nie miała prawa głosu, i myślę, że zachowani.  kiedy ktoś płacze, a druga osoba się śmieje, jest niepoważne albo okazuje obojętność…” – napisał pod postem na Instagramie. Co sądzicie?

„Rolnik szuka żony”. Co dalej z relacją Rolanda i Karoliny? Fani snują teorie

Widzowie nie zostawili tej sprawy bez komentarza. Wiele osób przewidziało, co dalej z relacją Karoliny i Rolanda. Nie wróżą im przyszłości. Opinie były naprawdę różne. „To Roland podpisał sobie kawalerski wyrok na oczach całego kraju”, „Karolina uciekaj jak najdalej”, „Oboje na przeciwległych biegunach. Ona chce wszystko omawiać, a on kompletnie oderwany od rzeczywistości, nie potrzebuje poznawać kobiety. Najlepiej, gdyby żonę wybrali mu rodzice, nieważne jaką, ważne by prała, gotowała, rodziła dzieci i była żoną” – czytamy w mediach społecznościowych.  ZOBACZ TEŻ: Pamiętacie Dianę z programu „Rolnik szuka żony”? Kandydatka Seweryna stanęła na ślubnym kobiercu