1. Emerytury czerwcowe wreszcie sprawiedliwe

  2. Kto zyska na przeliczeniu emerytur czerwcowych?

  3. Emerytury w górę do końca marca 2026

Zmiany w systemie emerytalnym zwykle wiążą się z formalnościami i długim oczekiwaniem na decyzje urzędów. Tym razem jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych wprowadza mechanizm, który ma znacząco ułatwić życie beneficjentom. Przeliczenie emerytur odbędzie się automatycznie, bez konieczności składania wniosków, a dodatkowe pieniądze trafią do emerytów w pierwszym kwartale 2026 roku.

Emerytury czerwcowe wreszcie sprawiedliwe

Od 1 stycznia 2026 r. osoby, które w latach 2009-2019 przechodziły na emeryturę lub miały przeliczoną emeryturę w czerwcu, mogą liczyć na wyższe świadczenia. Nowe przepisy dotyczą również rent rodzinnych po osobach, które w tym czasie pobierały takie świadczenia.

„Emeryt lub rencista nie musi składać żadnego wniosku” – podkreśla ZUS cytowany przez Portal Samorządowy. Po przeliczeniu Zakład wyda nową decyzję z urzędu, a jeśli okazałoby się, że kwota świadczenia jest niższa niż dotychczasowa, nic się nie zmieni.

Problem tkwił w dawnych przepisach. Przy ustalaniu emerytury w czerwcu nie przewidywano uwzględniania dodatkowych waloryzacji kwartalnych. Brano pod uwagę tylko waloryzację roczną. W praktyce oznaczało to, że osoby, które składały wnioski w czerwcu, mogły otrzymać świadczenie nawet o kilkaset złotych niższe niż ich rówieśnicy, którzy zrobili to w innym miesiącu.

„Wynikało to z tego, że w przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu ówczesne przepisy nie przewidywały uwzględniania dodatkowych waloryzacji kwartalnych, lecz wyłącznie roczną” – przypomina Portal Samorządowy. Na problem zwracał uwagę m.in. Trybunał Konstytucyjny, dlatego ustawodawca postanowił naprawić sytuację.

Kto zyska na przeliczeniu emerytur czerwcowych?

Nowe przepisy obejmują nie tylko emerytów, którzy przeszli na świadczenie w czerwcu, ale także osoby pobierające renty rodzinne po zmarłych, którzy mieli ustaloną lub przeliczoną emeryturę od czerwca w latach 2009-2019. Dotyczy to również tych, którzy w czerwcu osiągnęli wiek emerytalny, ale nie zdążyli złożyć wniosku.

ZUS obliczy świadczenie tak, jakby pierwotnie zostało przyznane w innym miesiącu, a następnie uwzględni wszystkie waloryzacje do chwili obecnej.

Emerytury w górę do końca marca 2026

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że wszystkie sprawy zostaną załatwione najpóźniej do 31 marca 2026 r. Nawet jeśli ktoś wcześniej złożył wniosek lub toczy się postępowanie sądowe w tej sprawie, automatyczne przeliczenie zostanie zawieszone do czasu zakończenia wcześniejszych procedur.

„ZUS ponownie wyliczy tylko wysokość emerytury ustalonej od czerwca w latach 2009-2019 na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych” – zaznacza Zakład.

Dla wielu emerytów i rencistów oznacza to realną poprawę sytuacji finansowej i to bez konieczności wypełniania formularzy czy stania w kolejkach.

„Wydarzenia”: Niechlubny rekord na kolei. Chodzi o odwołane pociągiPolsat News