W ostatnich miesiącach rosyjskie media rozpisywały się o kryzysie małżeńskim byłego reprezentanta Polski, Macieja Rybusa, i Lany. Kobieta już jakiś czas temu usunęła ze swoich mediów społecznościowych ich wspólne zdjęcia. Okazało się też, że złożyła pozew o rozwód. W tym tygodniu portal mk.ru. poinformował, że sąd w Choroszewie przychylił się do jej wniosku i nakazał podział majątku.

36-letni piłkarz jak dotąd nie skomentował rozstania z żoną. Zamiast tego pokazał w mediach społecznościowych, jak spędza czas. Rybus postanowił zagrać w padla, a na swoim Instastories dodał krótkie nagranie przedstawiające korty, na które się udał.

ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces

Przypomnijmy, Rybus poznał swoją przyszłą żonę w 2017 roku, pięć lat po jego przeprowadzce do Rosji. Piłkarz szybko oszalał na jej punkcie. Rok później był ślub, a z czasem w ich życiu pojawiła się dwójka dzieci.

Kiedy Rosja zaczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę w 2022 roku, wszyscy polscy piłkarze grający w kraju agresora postanowili uciec. Wyjątkiem był Rybus, który w ten sposób bardzo dużo ryzykował. W rozmowie z TVP Sport wyjaśnił, że decyzję tę podjął ze względu na swoją rodzinę.

Dodajmy, że Rybus przez wiele lat grał w czołowych rosyjskich klubach. Jego kariera znalazła się na ogromnym zakręcie, gdy latem ubiegłego roku rozstał się z Rubinem Kazań. Długo nie mógł znaleźć nowego pracodawcy, aż w końcu dołączył do Medialigi – amatorskich rozgrywek, w których występują przeróżni celebryci i emerytowani piłkarze.

Po tym, jak sąd orzekł o zakończeniu małżeństwa Rybusa, pojawiły się spekulacje na temat dalszych życiowych kroków 36-latka. Z informacji „Faktu” wynika, że nie zamierza wracać do Polski ze względu na swoje dzieci.

Instastories Macieja Rybusa Instastories Macieja Rybusa