— Tracimy na wewnętrznych wojnach frakcji, które się teraz coraz ostrzej ścierają — powiedział niedawno Ryszard Terlecki w rozmowie z dziennikarzami, odnosząc się do narastających sporów wewnątrz PiS. Polityk zapytany o sprawę ucieczki Zbigniewa Ziobry za granicę dodał, że „to oczywiście nas topi”.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Co spowodowało napięcia wewnątrz PiS?
Jak zareagował Jacek Ozdoba na słowa Ryszarda Terleckiego?
Ile zarzutów chce postawić prokuratura Zbigniewowi Ziobrze?
Co postanowiła koalicja rządowa w sprawie Zbigniewa Ziobry?
Na wypowiedź Terleckiego ostro zareagował teraz Jacek Ozdoba. Europoseł PiS przyznaje wprost, że słowa byłego wicemarszałka Sejmu szkodzą partii. Podkreśla także, że gdyby nie wiedział, kto jest autorem tej wypowiedzi, to pomyślałby, że powiedział to jakiś polityk KO.
Spięcie w PiS o Zbigniewa Ziobrę. „Powinien ugryźć się w język”
— Cóż, są w naszym obozie politycy, którzy muszą popracować nad własnymi wynikami wyborczymi, do nich zalicza się Ryszard Terlecki. To nieodpowiedzialne słowa i nie powinny paść. Ryszard Terlecki powinien ugryźć się w język, zanim coś powie — mówi w rozmowie z „Super Expressem”.
Prokuratura chce postawić Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów w związku z nieprawidłowościami dotyczącymi Funduszu Sprawiedliwości. Sejm uchylił immunitet politykowi na początku listopada. Posłowie wyrazili wówczas także zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości. Prokuratura skierowała już wniosek o tymczasowe aresztowanie posła PiS. Unieważniony został także jego paszport dyplomatyczny.