Izraelskie media poinformowały, że UEFA nie zawiesi Izraela w europejskich rozgrywkach piłkarskich. Według doniesień, decyzja o głosowaniu nad wykluczeniem Izraela została usunięta z porządku obrad Komitetu Wykonawczego po bezpośrednich naciskach ze strony amerykańskich dyplomatów.

W ostatnich tygodniach nasiliły się apele o wykluczenie Izraela z międzynarodowych struktur sportowych. Powodem była konkluzja Komisji Śledczej ONZ, która uznała działania Izraela w Gazie za ludobójstwo. Do sankcji wzywali także eksperci ONZ ds. praw człowieka oraz Palestyńska Federacja Piłkarska. FIFA zadeklarowała, że rozważa podjęcie działań wobec Izraela.

ZOBACZ WIDEO: Przyjęła pod dach Ukrainkę. Teraz co miesiąc dostaje od niej taki SMS

PAOK Saloniki w środowy wieczór przystąpił do rywalizacji z Maccabi Tel Awiw w fazie ligowej Ligi Europy. Przy okazji spotkania pucharowego rozgrywanego na Toumba również nie zabrakło kontrowersji.

Greccy kibice jasno opowiedzieli się za wykluczeniem Izraela. „Stop genocide.  Show Israel the red card” („Zatrzymajmy ludobójstwo. Pokażmy Izraelowi czerwoną kartkę”) – napisano na jednym z transparentów na trybunach. Obok wywieszono też flagę Palestyny.

W Europie narastała presja społeczna. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez publicznie poparł wykluczenie Izraela z rozgrywek międzynarodowych. Katar, będący jednym z głównych sponsorów UEFA i reprezentowany w Komitecie Wykonawczym przez prezesa PSG Nassera Al-Khelaifiego, miał naciskać na przeprowadzenie głosowania nad zawieszeniem Izraela.