Wymyślony przez Mike’a Pondsmitha w 1988 roku jako papierowe RPG, Cyberpunk w ostatniej dekadzie stał się globalnym fenomenem – w dużej mierze dzięki CD Projekt RED i premierze Cyberpunka 2077. Teraz, pięć lat później, po dodatkach, łatkach i grach planszowych, świat Cyberpunka próbuje swoich sił na zupełnie nowym – i bardzo konkurencyjnym – rynku. Nadchodzi pełnoprawna gra kolekcjonerska: Cyberpunk TCG.
Podobne
Policja w Cyberpunk 2077 to dosłownie Pac-Man. Twórcy ujawniają zaskakujące kulisy
IGN miało okazję porozmawiać z zespołami z WeirdCo i CD Projekt RED, które pracują nad nowo ogłoszoną karcianką. Chcieliśmy lepiej zrozumieć projektantów z WeirdCo, dowiedzieć się, jak doszło do tego partnerstwa, a nawet wyciągnąć kilka smaczków o samej grze. Mamy też ekskluzywny, pierwszy wgląd w kluczowe grafiki z Cyberpunk TCG (możecie je zobaczyć w galerii poniżej), przedstawiające Saburo i Yorinobu Arasaków z Cyberpunka 2077 oraz ich niezawodnego ochroniarza, Goro Takemurę.
WeirdCo, nowa twarz w świecie gier karcianych, ściśle współpracuje z samym CDPR, aby opracować system, który uchwyci ton i estetykę zarówno gry z 2077 roku, jak i anime Edgerunners od Netflixa. Cel? Dostarczyć produkt, który nie sprawia wrażenia kolejnej generycznej karcianki, którą po prostu pomalowano na „cyberpunkowy żółty”. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego jest współpraca z wysokiej klasy artystami – zarówno wewnętrznymi z CDPR, jak i twórcami ze społeczności. Wszystko po to, by dostarczyć przepiękne grafiki na kartach, z twarzami, które będą znajome dla każdego, kto jest wart swojej wagi w chromie.
Rozmawiając z Elliotem Cookiem (prezydentem WeirdCo) i Luohanem Wei (CEO WeirdCo), współzałożycielami firmy, zapytałem, jak powstało to nowe studio.
„WeirdCo powstało, gdy Luohan i ja spotkaliśmy się dzięki naszemu wspólnemu mentorowi, Billowi Mooneyowi: prawdziwej legendzie w przestrzeni gier cyfrowych – zaczął Elliot. – Od razu złapaliśmy wspólny język dzięki naszej pasji do budowania gier, które naprawdę łączą się ze swoimi społecznościami. Później założyliśmy WeirdCo, aby wspólnie tworzyć gry – takie, które autentycznie zbliżają i inspirują ludzi.”
„Gracze będą mogli zebrać szeroką gamę unikalnych wariantów postaci, w tym V, Johnny’ego, Panam, Judy, Adama Smashera i nie tylko.”
„CD Projekt RED ma podobny cel i kiedy dostrzegliśmy to w sobie nawzajem, wiedzieliśmy, że będzie to świetne partnerstwo. To, co było najważniejsze i o co pytamy się codziennie, to: „jak zrobić grę, która reprezentuje i celebruje każdą część Cyberpunka – wszędzie tam, gdzie był i dokąd zmierza?”. To jest gwiazda polarna naszego procesu deweloperskiego ” – dodaje.
Biorąc pod uwagę, że Cyberpunk jest obecnie jedną z największych marek medialnych, byłem ciekawy, jak zupełnie nowa grupa poradzi sobie z tak gigantycznym IP. Okazuje się jednak, że mimo iż zespół jest nowy, grupa pracująca nad Cyberpunk TCG ma doświadczenie przy innych wielkich karciankach, o których prawdopodobnie słyszeliście.
„W WeirdCo mamy bezpośrednie doświadczenie w pracy nad świetnymi grami karcianymi – wyjaśnia Elliot. – Marvel Snap, Duel Masters czy Universus, by wymienić tylko kilka. W głębi serca jesteśmy innowatorami, tak jak CD Projekt RED, i oboje staramy się inspirować naszych graczy. Dostrzegliśmy to w sobie od samego początku i myślę, że CD Projekt RED zobaczył też naszą miłość do uniwersum Cyberpunka 2077. To IP, które zasługuje na eksplorację na różne, ekscytujące sposoby, i jesteśmy zaangażowani, by robić to autentycznie przy Cyberpunk TCG, ramię w ramię ze społecznością.”
Jeśli chodzi o CD Projekt RED, byli oni stałym sojusznikiem podczas projektowania i rozwoju gry.
„Współpracujemy z CD Projekt RED bardzo blisko od początku prac – zdradza Elliot. – Byli idealnym partnerem; możecie nawet zobaczyć tych samych niesamowitych artystów, którzy pracowali przy Cyberpunku 2077, Cyberpunk: Edgerunners i innych projektach, jako głównych ilustratorów w Cyberpunk TCG! Każda część karcianki ma ten nienaganny sznyt RED-ów, zapewniając, że jest to całkowicie autentyczne doświadczenie.”
Cyberpunk TCG nie będzie pierwszą współpracą CDPR w przestrzeni gier stołowych – mieliśmy już takie tytuły jak Cyberpunk 2077: Gangs of Night City czy Cyberpunk Edgerunners: Combat Zone Board Game. Byłem jednak ciekawy, jakie unikalne radości lub wyzwania wiążą się z pracą nad formatem TCG, więc zapytałem o to Patricka Millsa, szefa strategii zawartości franczyzy w CDPR.
„Każda współpraca jest wyjątkowa i mamy szczęście pracować z wieloma partnerami, którzy są pasjonatami i są niezwykle oddani swojemu rzemiosłu. Chociaż tworzenie fizycznego TCG jest dla nas czymś zupełnie nowym, widzimy autentyczną ekscytację, entuzjazm i talent w WeirdCo, które stanowią fundament każdej udanej współpracy „- mówi Mills.
„Ich pasja do marki była widoczna na każdym etapie i wykonują niesamowitą robotę, tworząc angażującą karciankę, która zapewnia autentyczne wrażenia z Cyberpunka. Z drugiej strony, wielu z nas w CD Projekt RED to wielcy entuzjaści TCG, więc jesteśmy zachwyceni wejściem w tę przestrzeń razem z WeirdCo.”
Jedno jest jasne: oba zespoły, WeirdCo i CDPR, dbają o to, by produkt był wierny własności intelektualnej, którą Mike Pondsmith wyobraził sobie w 1988 roku.
„W przypadku premierowej wersji naszym głównym celem jest odzwierciedlenie esencji Cyberpunk 2077.”
„Chcemy, aby Cyberpunk TCG był wierny duchowi i dynamicznej naturze uniwersum Cyberpunka 2077. Chcieliśmy stworzyć karciankę, która jest przystępna dla fanów Cyberpunka, którzy nigdy nie dotknęli gry karcianej – mówi Luohan. – Jednocześnie, jako gracze TCG, chcieliśmy, aby nasza gra miała głębię niezbędną do zapewnienia rozrywki na bardzo, bardzo długi czas. I myślę, że dobrze wyważyliśmy ten balans.”
Elliot kontynuuje: – „Najlepszą częścią tej pracy jest spędzanie setek godzin w uniwersum Cyberpunka – czy to przechodząc ponownie Cyberpunka 2077, oglądając Edgerunners po raz piąty, czy czytając wszystkie komiksy Dark Horse. Każdy z nas w WeirdCo kocha ten świat i zbudowaliśmy TCG kawałek po kawałku na tym fundamencie. Na każdym kroku analizowaliśmy każdy najmniejszy szczegół, ciągle zadając sobie pytanie: Jak sprawić, by było to bardziej autentyczne?”.
Wielu ulubieńców fanów również pojawi się w grze, a wybór tego, kto znajdzie się w pierwszym zestawie, był dużą decyzją.
„W przypadku premierowego wydania naszym głównym celem jest reprezentowanie podstawowej tożsamości Cyberpunka 2077 poprzez uwzględnienie wielu z jego najbardziej ikonicznych i ukochanych postaci – wyjaśnia Patrick. – Ściśle współpracowaliśmy z WeirdCo, aby upewnić się, że grafika i klimat każdej karty wiernie oddają istotę tego, kogo reprezentują, zapewniając migawkę ich osobowości i tego, za czym stoją, a także zawierając pamiętne momenty, które gracze natychmiast rozpoznają. Biorąc pod uwagę złożoność naszych postaci, chcieliśmy uchwycić ich wiele oblicz na wielu kartach. Gracze mogą więc spodziewać się kolekcjonowania szeregu unikalnych wariantów postaci, w tym V, Johnny’ego, Panam, Judy, Adama Smashera i wielu innych.”
Ze strony WeirdCo Elliot dodaje: – Bardzo ciężko pracowaliśmy, aby ustalić, które Legendy mają największy sens dla graczy, a które najlepiej pasują do ogólnego tematu Zestawu 1. Chociaż niektórzy z nich, jak V i Johnny, są oczywistymi hitami, mamy też kilka asów w rękawie.
Jako że jest to gra składająca się z mnóstwa kart, oprawa graficzna jest w TCG kluczowa, a WeirdCo dokłada wszelkich starań, aby to, czego gracze mogą się spodziewać, było po prostu piękne.
„Od dłuższego czasu pracujemy z zespołem ponad 20 utalentowanych artystów nad Zestawem 1 i jesteśmy podekscytowani odkrywaniem nowych sposobów na ożywienie świata Cyberpunka poprzez nasze grafiki na kartach. Praca z takimi artystami jak Ito, Vincenzo Riccardi i Joshua Raphael, z których każdy wnosi swój własny, unikalny styl do projektu, sprawia, że każda karta jest bardziej ekscytująca od poprzedniej – kontynuuje Elliot. – Nie zdradzamy jeszcze szczegółów rozgrywki, więc nie mogę powiedzieć zbyt wiele. Ale Cyberpunk jest znany ze swojej pięknej, a zarazem tragicznej atmosfery – to nasz główny punkt odniesienia, jeśli chodzi o sztukę na kartach.”
Szczegóły dotyczące tego, jak Cyberpunk TCG będzie działać w praktyce, pozostają ukryte za firewallami CDPR i WeirdCo, więc mamy jeszcze chwilę, zanim otrzymamy dogłębny obraz rozgrywki. Kampania crowdfundingowa Cyberpunk TCG ruszy w 2026 roku, co jest już tuż za rogiem. WeirdCo i CDPR wkrótce ujawnią więcej informacji o grze, wraz z głębokim wglądem w mechanikę, większą liczbą grafik i prezentacją kart – a niektóre specjalne materiały znajdziecie tylko tutaj, na IGN.
Rynek TCG jest dość zatłoczony, a nowi pretendenci wchodzą na ring niemal co kwartał, ale niewielu ma za sobą taką rozpoznawalność marki, jaką WeirdCo ma z Cyberpunkiem. Fakt, że ten projekt ma tak duże wsparcie ze strony CD Projekt RED, stawia go w innej lidze niż reszta, jeszcze zanim w ogóle się ukazał.
Ekscytacja ze strony projektantów jest elektryzująca. Luohan zostawia graczy z taką myślą:
„Nie mogę się doczekać, aż gracze zobaczą, jak zaadaptowaliśmy motywy Cyberpunka, takie jak przyjmowanie zleceń czy budowanie ekipy, do formatu gry karcianej. Myślę, że jest to zarówno wierne samemu Cyberpunkowi, jak i innowacyjne dla rynku TCG jako całości; pod tym względem to idealne połączenie.”
Z tego co wiem, żadne inne TCG nie pozwala grać Keanu Reevesem, więc to już jest spory plus na ich korzyść. Wstawaj, Samuraju, nadchodzi zupełnie nowy sposób na puszczenie tego miasta z dymem.
Jeśli brzmi to jak coś dla was, możecie śledzić grę i zgarnąć specjalną, ekskluzywną kartę Lucy „Nova Rare” za darmo, zapisując się na stronie Launch Oracle gry.