Klasyfikowana obecnie na 46. miejscu w rankingu WTA Magdalena Fręch nie mogła liczyć na rozstawienie w prestiżowym China Open 2025, dlatego przystąpiła do gry od I rundy. Jej przeciwniczką została Ella Seidel (WTA 95), która w Pekinie przeszła przez dwustopniowe eliminacje.
W styczniu 2024 roku Fręch i Seidel zmierzyły się w kwalifikacjach do halowego turnieju WTA w Linzu. Wówczas Niemka rozgromiła Polkę 6:4, 6:0. W chińskiej stolicy reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów również cieszyła się ze zwycięstwa, tym razem 7:5, 6:4.
ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. „Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał”
Początek pojedynku był bardzo wyrównany. Dopiero w końcowej fazie premierowej odsłony tenisistki zaczęły popełniać więcej błędów i pojawiły się break pointy. W ósmym gemie Fręch uratowała serwis, a po chwili sama miała swoje szanse. Ostatecznie rywalka wysunęła się na 5:4.
Kluczowe wydarzenia dla losów partii otwarcia miały miejsce przy stanie po 5. Najpierw Niemka wygrała podanie, potem przycisnęła na returnie. W 12. gemie Seidel posyłała głębokie piłki i wypracowała dwa setbole. Fręch jeszcze je obroniła, lecz po chwili przeciwniczka miała trzecią szansę. Tym razem reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów kapitalnie trafiła forhendem i rozstrzygnęła seta.
Na początku drugiej partii obie tenisistki miały problemy przy własnym podaniu. Seidel wygrała serwis, by z trudem odskoczyć na 2:0. Fręch odrobiła wówczas breaka, lecz po chwili znów dała się przełamać. Niemka powiększyła wówczas przewagę do trzech gemów i prowadziła 4:1.
Polka nie poddała się bez walki, choć nie pomagały jej popełniane proste błędy. Mimo tego w dziewiątym gemie posłała parę świetnych returnów i odrobiła stratę przełamania. Niestety po zmianie stron Fręch nie utrzymała serwis. Podarowała wówczas rywalce parę punktów, a jej zepsuty forhend zakończył pojedynek.
Po godzinie i 49 minutach Seidel cieszyła się z wygranej. W sumie Niemka zdobyła 77 ze 146 rozegranych punktów. Postarała się także o cztery przełamania, a Polka o zaledwie dwa.
Dzięki wygranej Seidel awansowała do II rundy turnieju China Open 2025. Jej przeciwniczką na tym etapie będzie w sobotę rozstawiona z 23. numerem Marta Kostiuk.
Natomiast Fręch zakończyła występ w pekińskich zawodach już po pierwszym pojedynku. Polka nie obroniła 120 punktów za zeszłoroczną IV rundę, dlatego w kolejnym notowaniu rankingu WTA powinna wypaść z Top 50.
Zmagania w głównej drabince turnieju China Open 2025 potrwają do niedzieli (5 października). Jego triumfatorka otrzyma 1000 rankingowych punktów oraz czek na sumę 1,124 mln dolarów.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,963 mln dolarów
czwartek, 25 września
I runda gry pojedynczej:
Ella Seidel (Niemcy, Q) – Magdalena Fręch (Polska) 7:5, 6:4
Program i wyniki turnieju kobiet