W niedzielę z powodu złej pogody doszło do zakłócenia w ruchu pociągów w Walencji, Almerii i Murcji. W związku z intensywnymi opadami odwołano mecz ligi hiszpańskiej Levante -Villarreal.
Prognozy nie były optymistyczne, dlatego Urząd Miasta Walencja otworzył też w niedzielę trzy centra pomocy w sytuacjach kryzysowych. W związku z pełnym obłożeniem tych placówek otwarta została także hala sportowa w Benimaclet, która zapewniał schronienie osobom bezdomnym.
Do zachowania szczególnej ostrożności na zagrożonych terenach wezwał w niedzielę premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
Decyzja o zamknięciu szkół dotyczy przede wszystkim placówek położonych na terenach zalewowych oraz tych, które ucierpiały podczas powodzi w październiku 2024 roku. O przejściu na nauczanie zdalne na uczelniach ograniczenie przemieszczania się studentów, zwłaszcza tych dojeżdżających spoza aglomeracji miejskiej, którzy musieliby pokonywać tereny szczególnie narażone na zalanie.
Pod koniec października 2024 r. w Walencji miały miejsce gwałtowne powodzie, w wyniku których zginęło ponad 220 osób. Po tragedii usprawniono systemy ostrzegania i przeprowadzono akcje przygotowujące na wystąpienie niebezpieczeństwa w przyszłości.
Tysiące mieszkańców regularnie przez rok protestowało w centrum Walencji przeciwko szefowi regionalnego rządu Carlosowi Mazonowi, oskarżając go o złe zarządzanie sytuacją kryzysową. Mazon nie przyznawał się do winy, jednak w końcu podał się do dymisji na początku listopada 2025 r.