W poniedziałek europejscy przywódcy spotkali się na szczycie w Berlinie, po dwudniowych negocjacjach z udziałem delegacji Ukrainy i USA. Oświadczyli, że USA i Europa zobowiązały się do współpracy nad zapewnieniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w razie zakończenia wojny z Rosją.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie były tematy rozmów w Berlinie?

Co powiedział rzecznik Kremla o negocjacjach?

Czy Kreml widział już teksty dotyczące planu pokojowego?

Jak Kreml ocenia chęć Ukrainy do zawarcia porozumienia pokojowego?

Rzecznik prasowy Władimira Putina oświadczył we wtorek, że Moskwa do tej pory widziała jedynie doniesienia medialne w tej sprawie, ale nie zamierza na nie odpowiadać. — Nie widzieliśmy jeszcze żadnych tekstów. Kiedy je zobaczymy, przeanalizujemy je — stwierdził Dmitrij Pieskow w rozmowie z dziennikarzami.

Rzecznik Kremla znów oskarża Ukrainę

Po raz kolejny powtórzył też propagandę Kremla, oskarżając Ukrainę o to, że władze w Kijowie wcale nie chcą zawrzeć trwałego porozumienia pokojowego. — Jeśli wśród Ukraińców dominować będzie chęć zastąpienia porozumienia krótkoterminowymi, nierealnymi rozwiązaniami, to raczej nie będziemy gotowi do udziału w tym procesie — oznajmił Pieskow.

Odniósł się też do ewentualnego rozejmu bożonarodzeniowego. — Rosja chce pokoju, a nie zawieszenia broni, aby Kijów mógł odpocząć i przygotować się do kontynuacji wojny — stwierdził.

Rzecznik Kremla w rozmowie z dziennikarzami mówił też o ostatniej rozmowie Władimira Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak potwierdził, miała ona miejsce 16 października, podkreślając, że od tego czasu nie było dalszych rozmów telefonicznych między przywódcami obu państw.