-
Joanna Senyszyn założyła nową partię polityczną pod nazwą Nowa Fala, która została zarejestrowana przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
-
Nowa Fala planuje startować samodzielnie w wyborach do Sejmu w 2027 roku, skupiając się na demokratycznych zasadach wewnętrznych oraz kwestiach społecznych i gospodarczych.
-
Senyszyn krytykuje istniejącą lewicę w Sejmie, stawiając na świeckie państwo, prawa kobiet oraz społeczności LGBT.
-
Wśród współpracowników pojawili się byli posłowie SLD.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Sąd Okręgowy w Warszawie 9 grudnia zarejestrował nową partię Nowa Fala Joanny Senyszyn.
– Z nowym rokiem rozpoczniemy formalne zapisy i będziemy chcieli być uwzględniani w sondażach na równi z innymi ugrupowaniami – ogłosiła w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Joanna Senyszyn.
Zapowiedź stworzenia nowego ugrupowania Senyszyn sformułowała w czerwcu po kampanii prezydenckiej, podczas której z przytupem wróciła do krajowej polityki.
Nowa Fala. Partia Joanny Senyszyn zarejestrowana przez sąd
„Kochani, nie lękajcie się! Będzie dobrze! Moc jest z nami! Serdecznie zapraszam do budowy ogólnopolskich struktur ruchu społeczno-politycznego o tymczasowej nazwie 'Czerwone korale Senyszyn'” – informowała po wyborach w mediach społecznościowych.
W wyborach prezydenckich 2025 prof. Senyszyn zajęła dopiero dziewiąte miejsce, notując 1,09 proc. poparcia (214 198 głosów). Jednak stała się cichą bohaterką kampanii, generując w sieci ogromny ruch, przykuwając uwagę swoją charyzmą, gestem uniesionych rąk i zwrotem „kochani” czy charakterystycznymi czerwonymi koralami.
„Rzeczpospolita” opisuje, że ostatecznie partia funkcjonować będzie pod nazwą Nowa Fala. Jak wynika z dokumentacji, Senyszyn nie będzie jednak przewodniczącą ani prezeską formacji, a „przewodniczącą zgromadzenia ogólnego członków założycieli”.
Prof. Senyszyn podkreśla, że jedną z kluczowych dla niej kwestii jest demokratyczny charakter ugrupowania. – Przed wyborami będziemy układać listy na zasadach absolutnie demokratycznych. 10 tysiącom osób, które się do mnie zgłosiły z chęcią współdziałania, przekazałam, że spośród 920 miejsc do Sejmu (pierwsze i drugie miejsca na listach wyborczych – red.) i 100 do Senatu zostawiam sobie do dyspozycji 20, a pozostałym tysiącem będą dysponować członkowie partii w swoich okręgach – powiedziała Senyszyn w rozmowie z „Rz”.
Polityk uderzyła także w lewicę zasiadającą w Sejmie. – Ze zdziwieniem stwierdzam, że obecna lewica w najmniejszym stopniu zajmuje się tym, czym powinna. Czyli np. tym, że 17 milionów obywateli i obywatelek żyje w biedzie – oceniła.
Joanna Senyszyn zapowiada. Planuje samodzielny start partii w wyborach
Senyszyn podkreśliła, że ważne będą dla niej kwestie gospodarcze i społeczne, ale także światopoglądowe – świeckie państwo, prawa kobiet i społeczności LGBT.
Na liście członków znajdują się także byli posłowie związani z SLD – Robert Kwiatkowski i Marek Balt. Najważniejsi są dla Senyszyn jednak ludzie, którzy zgłosili się do niej po wyborach na prezydenta Polski.
– Kandydatka była oceniana jako promyczek nadziei przez lewicowych wyborców, jednak po wyborach jej popularność drastycznie spadła – ocenił dla „Rz” przewodniczący Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura Michał Fedorowicz.
– Dobre opinie o Joannie Senyszyn w kampanii prezydenckiej wynikały raczej z sympatii dziennikarzy i z tego, że w sposób memiczny odróżniała się od innych kandydatów niż z realnego poparcia – dodał Fedorowicz.
Senyszyn nie kryje jednak, że ma ambitne plany. Zapewniła, że jej partia planuje w wyborach parlamentarnych 2027 samodzielny start do Sejmu. Polityk zapowiedziała też swój powrót do aktywnej działalności w sieci – Instagramie, Facebooku i TikToku.
Joanna Senyszyn to profesor nauk ekonomicznych i była posłanka (2001-2009 oraz 2019-2023) oraz europosłanka (2009-2014). Związana ze środowiskiem SLD.
- Nowa partia na horyzoncie. Potwierdzono nazwę
- „Czerwone korale Senyszyn”. Rusza nowa inicjatywa kandydatki na prezydenta
Skąd takie poparcie dla Grzegorza Brauna? Słychać zaskakujący głos z PiSPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
