Trzecioligowa CF Talavera to rywal Realu Madryt w starciu, którego stawką jest awans do 1/8 finału Pucharu Króla. Kibice niżej notowanego zespołu postanowili przygotować swoim ulubieńcom wyjątkowe powitanie.
Fani czekali na autokar, którym podróżowali zawodnicy. Zgromadzili się licznie, by okazać swoje wsparcie. Odpalili środki pirotechniczne, machali szalikami i zagrzewali graczy śpiewami do boju.
ZOBACZ WIDEO: Jan Urban jest lepszym selekcjonerem od Jerzego Brzęczka? „Nie ma odpowiedzi”
Dla Talavery spotkanie z rywalem pokroju Realu może się długo nie powtórzyć. Zespół zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce na 3. poziomie rozgrywkowym. Drużyna po 16 seriach gier ma w dorobku zaledwie 15 punktów.
Zdecydowanym faworytem pucharowej potyczki są wicemistrzowie Hiszpanii. Nie zmienia tego długa lista nieobecnych, z których nie skorzysta Xabi Alonso.
Trener „Królewskich” nadal ma spory problem z kontuzjowanymi zawodnikami. Szkoleniowiec postanowił, że w kadrze na środową potyczkę nie znaleźli się Antonio Ruediger, Federico Valverde oraz Thibaut Courtois. Ci gracze dostali możliwość odpoczynku.