Philips 65OLED770 łączy panel OLED ze stworzoną przez siebie technologią Ambilight, dzięki której diody LED za ekranem reagują na obraz, zanurzając pokój w aureoli kolorowego światła i sprawiając, że telewizor wydaje się większy. Procesor P5 AI Perfect Picture z zaawansowanym algorytmem AI przetwarza obrazy jak podobnie jak ludzki mózg, zapewniając wszystkie szczegóły, kontrast, bogate kolory i płynny ruch.
Panel OLED i Ambilight 3-stronny. Dolby Vision i Dolby Atmos
Panel OLED z samoemisyjnymi pikselami osiąga idealną czerń przez całkowite wyłączenie, zwiększając kontrast do nieskończoności. Różnica względem LED jest widoczna szczególnie w ciemnych scenach filmów. Ambilight 3-stronny to oświetlenie LED za ekranem, które dynamicznie reaguje na obraz i projektuje kolory na ścianę, tworząc efekt większego ekranu i głębszej immersji. Z kolei Dolby Vision ma zapewnić wizję filmu zgodną z intencją reżysera z każdym szczegółem w ciemnych i jasnych partiach, a Dolby Atmos z DTS:X tworzy dźwięk przestrzenny rozbrzmiewający nad i wokół widza.
Titan OS i kompatybilność Matter
System Titan OS pozwala kontynuować serial bezpośrednio z ekranu głównego, otrzymywać sugestie z serwisów streamingowych i reorganizować interfejs według preferencji. Wciąż nie jest to system idealny i odstaje od Google TV czy Tizena i webOS, ale aplikacji jest więcej niż kiedyś (Netflix, HBO MAX, Amazon Prime itd.). Jeśli komuś by czegoś brakowało, zawsze można dokupić Odtwarzacz Google TV za około 150 zł.
Kompatybilność z Matter ułatwia integrację z inteligentnym domem – pilot steruje też dekoderem satelitarnym czy kablowym, a wbudowana Alexa obsługuje polecenia głosowe. Współpraca z Google Assistant i Apple AirPlay zwiększa uniwersalność.