SPIS TREŚCI

  1. Michał Urbaniak nie żyje
  2. Problemy zdrowotne Michała Urbaniaka

Michał Urbaniak nie żyje

Informację o śmierci artysty przekazała w sobotę wieczorem za pośrednictwem Instagrama jego żona, Dorota. „Michał Urbaniak. Żył i czuł wielkimi nutami. Odszedł w wieku 82 lat. (…) With love Dorota Dosia Urbaniak” — możemy przeczytać w mediach społecznościowych.

Dzień później podzieliła się za pośrednictwem Facebooka wspomnieniami z ich ostatnich wspólnych chwil. „Gdy w czwartek wyszliśmy na nasz codzienny spacer, gdy straciłeś przytomność i gdy karetka zabrała Cię do szpitala, świat się znowu zatrzymał” — wyznała.

„Walczyliśmy codzienne przez ostatnie półtora roku. Od Twojego wyjścia z pierwszej śpiączki wszystko się zmieniło. Życie nam zwolniło, mało wyjeżdżaliśmy, ale czasem się działo… Jak to zwykle z Tobą. Starałeś się pracować” — dodała.

Dorota Urbaniak wspomina: „Wreszcie mieliśmy czas na »Rodzinę Soprano«, którą uwielbiałeś, a raz nawet byliśmy w teatrze! Robiłam Twoje ulubione placuszki z jabłkiem z przepisu Hani. Lubiłeś oszukiwać, że wszystko jest ok. Mówiłeś: »Dosia, znowu udawałem, że jestem zdrowy«”.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kiedy zmarł Michał Urbaniak?

Jakie problemy zdrowotne miał Michał Urbaniak?

Co wyznała jego żona po jego śmierci?

Ile lat miał Michał Urbaniak w chwili śmierci?

Problemy zdrowotne Michała Urbaniaka

W ostatnich miesiącach życia Michał Urbaniak musiał mierzyć się z poważnymi trudnościami zdrowotnymi. Na początku 2024 r. przeszedł zaplanowaną interwencję kardiologiczną, która miała przebiec bez komplikacji, jednak sytuacja niespodziewanie się skomplikowała. W wyniku powikłań lekarze zdecydowali o wprowadzeniu muzyka w śpiączkę farmakologiczną, która trwała pięć dni. W rozmowie z magazynem „Viva!” artysta relacjonował:

„Miałem wielką przygodę, bo przy niewielkim zabiegu kardiologicznym pojawiły się komplikacje, między innymi dlatego mam teraz głos jak Miles Davis. Byłem w śpiączce farmakologicznej przez pięć dni” — przyznał.

Michał Urbaniak w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi

Michał Urbaniak w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymiPiotr Polak / PAP

Po odzyskaniu przytomności Urbaniak spędził ponad 47 dni na oddziale intensywnej terapii i kardiologii. W wywiadzie udzielonym „Super Expressowi” wyznał: „Było trudno, bo było tak, że byłem pięć dni w śpiączce farmakologicznej i potem 47 dni na OIOM-ie, potem na kardiologii, a potem rehabilitacja, którą jeszcze kończę dzisiaj w trybie półszpitalnym, ale już chodzę, bo po parumiesięcznym leżeniu nie mogłem stanąć na nogi”.

Proces powrotu do zdrowia okazał się dla niego wyjątkowo wymagający — konieczna była długa i żmudna rehabilitacja, aby mógł odzyskać dawną sprawność. Przez długi czas miał trudności z chodzeniem i musiał korzystać z balkonika. Media donosiły: „Michał Urbaniak […] nie mógł stanąć na nogi po śpiączce”.

W rozmowie z TVP Info Urbaniak dzielił się także niezwykłymi wizjami, które towarzyszyły mu podczas śpiączki: „Leciałem do Nowego Jorku z Okęcia, były dwie rakiety, nie samolot, no i kumpla spotkałem. Zaczęliśmy gadać, nie mówiliśmy, gdzie kto leci, bo wiadome było, że do Nowego Jorku. Stewardesa mówi po rosyjsku: „do Moskwy lecimy”. Spędziłem trochę czasu tam, miałem romans ze sztuczną inteligencją — maszyna była koło mnie i taka ręka wychodziła i wbijała mi zastrzyk co parę minut i krew pobierali, a ja miałem właśnie anemię i brakło krwi. Mówię: „nielza, nielza, ja oddam wam potem, ale muszę sam zrobić trochę tej krwi. Dużo tam się działo” — opowiadał Urbaniak.

MedonetPRO OnetPremium

MedonetPRO OnetPremiumMedonet

Treści z serwisu Medonet mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem a jego lekarzem. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.