Stało się. Drogowcom u naszych południowych sąsiadów wreszcie udało się dokończyć budowę najdłuższej autostrady w Czechach (ponad 370 km długości). Ostatni brakujący odcinek autostrady D1 oddano do ruchu 19 grudnia 2025 r. To 10 km fragment D1 Rikovice – Prerov, który spełni potrójną rolę. To nie tylko tak wyczekiwany fragment ważnej autostrady, ale także obwodnica Przerowa na Morawach. Dla mieszkańców to znacząca ulga. Znikną ogromne korki. Według szacunków czeskiej dyrekcji dróg i autostrad RSD (Reditelstvi Silnic a Dalnic) aż 70 proc. ciężarówek ominie miejscowość i pojedzie nową autostradą. A to nie wszystko.
Zobacz wideo Hybrydowa Toyota Aygo X. Pierwsza jazda
Okazuje się, że fragment nowego odcinka autostrady D1 posłuży także jako ochrona miasta przed powodzią. Część nowej drogi poprowadzono dość wysokim nasypem. By go zbudować, wykorzystano ponad 3,2 mln m3 ziemi. Cała inwestycja zajęła 3 lata.
Autostrada D1 Rikovice – PrerovRSD
Pierwszy odcinek D1 powstał w 1971 r.
Czeska dyrekcja Reditelstvi Silnic a Dalnic nie kryje, że całą autostradę D1 budowano bardzo długo. Aż 58 lat! Pierwszy odcinek Praga – Mirosovice oddano do ruchu dopiero w 1971 r. (budowę rozpoczęto w drugiej połowie lat 60.). Na kolejne trzeba było poczekać do 1980 r. (Praga – Brno). Stara trasa doczekała się nawet modernizacji. Czesi zafundowali odnowę w latach 2013-2021.
Autostrada D1 w CzechachRSD
Autostrada D1 przyda się także kierowcom z Polski. Szczególnie docenią ją mieszkańcy południowo-wschodniej części kraju. D1 łączy się z krajową autostradą A1. Stanowi zatem wygodne połączenie z Pragą. W przypadku podróżujących z centralnej części kraju D1 stanowi alternatywne połączenie (zwykle nawigacje prowadzą S8, A4 i S3 do granicy z Czechami).