Do tragicznego wypadku doszło w sobotnie popołudnie, 20 grudnia, w popularnym ośrodku narciarskim Savin Kuk, położonym niedaleko Žabljaka w górach Durmitor. Niemiecki turysta spadł z wyciągu krzesełkowego, ponosząc śmierć na miejscu. Jak informuje Onet, jego 30-letnia żona odniosła obrażenia i została niezwłocznie ewakuowana przez służby ratownicze.

Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem

Według wstępnych ustaleń wypadek mógł być wynikiem najechania na siebie dwóch krzesełek wyciągu, jednak dokładne przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane. Prokuratura prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie odpowiedzialności za ten tragiczny incydent.

„Domagamy się pełnego i przejrzystego dochodzenia, które pozwoli ustalić, kto ponosi odpowiedzialność. Gmina Žabljak żyje z turystyki, dlatego bezpieczeństwo naszych gości jest dla nas absolutnym priorytetem” – podkreślił burmistrz Žabljaka, Rados Zugić.

Jak podaje Onet, w związku z wypadkiem natychmiast zatrzymano wyciąg. Co najmniej trzech turystów znalazło się wówczas na unieruchomionych krzesełkach, jednak dzięki sprawnej akcji ratowników wszyscy zostali bezpiecznie sprowadzeni na ziemię.