Jasełka w wykonaniu osadzonych
Jasełka — w całości wierszowane — zostały napisane przez samych więźniów. Wśród aktorów występujących w przedstawieniu znalazł się także kapelan aresztu, ks. Grzegorz Draus. Jedynie w rolę Matki Bożej wcieliła się studentka.
Postacie jasełek odnajdywały Zbawiciela w wielkiej księdze Pisma Świętego, czytając ręcznie przepisany przez więźniów egzemplarz. Scenografię stanowiła dwumetrowa ikona Narodzenia Pańskiego, również wykonana przez osadzonych.
- Kto uczestniczył w spotkaniu opłatkowym?
- Jakie przedstawienie przygotowali osadzeni?
- Co podkreślił rektor KUL podczas uroczystości?
- Jakie inicjatywy podjęli studenci w Areszcie Śledczym?
Wspólnota i resocjalizacja
Do dalszego poszukiwania prawdy zachęcał bp Adam Bab. Rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski, podkreślił jedność wspólnoty uniwersyteckiej — zarówno tej z al. Racławickich, jak i z ul. Południowej, gdzie mieści się areszt. Studenci z wolności uczestniczą w części zajęć prowadzonych w Centrum Studiów przy Areszcie Śledczym, co tworzy wyjątkowo skuteczny program wspierający resocjalizację. Ponad 80 proc. jego absolwentów nie wraca ponownie do więzień.
Opłatkiem ze studentami i osadzonymi dzielił się także obecny na uroczystości dyrektor Aresztu Śledczego mjr Marek Krok. Świąteczny stół przygotowali studenci KUL.
Akademickie Bractwo Więzienne
Studenci zainicjowali również lokalne Akademickie Bractwo Więzienne, które aktywnie włącza się w duszpasterstwo aresztu. Wzięli oni udział w sześciu wigiliach zorganizowanych w sam dzień wigilijny dla różnych grup więźniów. Także w kolejne dni świąt, od rana do wczesnego wieczora, odbywają się nabożeństwa, a siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi prowadzą koncerty kolędowe oraz oprawę muzyczną mszy świętych.
Święta Bożego Narodzenia w Areszcie Śledczym w Lublinie to czas jedności i duchowego wsparcia. Dzięki zaangażowaniu studentów i duchownych, osadzeni mają możliwość uczestniczenia w wyjątkowych wydarzeniach, które sprzyjają ich resocjalizacji i integracji ze społecznością.