Co konkretnie zdenerwowało Marcina Gortata?
— Rozmawiam z wieloma młodymi sportowcami z wielu branż. I wiesz, co mówią? Że Gortat pieprzy głupoty. A to odnośnie jednego z twoich wywiadów sprzed kilku miesięcy: „A to boli mnie palec, a to boli mnie kolano, a to boli mnie kostka, dzisiaj za dobrze się nie czuje, więc odpuszczę lub zrobię na 50 proc.”. Dziesięć lat temu, jak wchodziłeś do NBA, tego nie było. I wiesz, co młodzi mówią? „Gdyby on tak podchodził do tego, to do dziś w tej lidze był — powiedział Łukasz Kadziewicz w podcaście „W cieniu sportu”.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Chodziło o to, że Gortat nigdy nie odpuszczał na treningach, a takie metody rzekomo dziś się już nie sprawdzają.
Ta zaczepka zagotowała koszykarza.
— Proszono mnie, żebym nie przeklinał. Czy można przeklinać? — zapytał na wstępnie. — Pier**lą takie bzdury, że się w palę nie mieści. Jak będą mieli odłożone 100 mln na koncie, to będą mogli mi powiedzieć co można, a czego nie można robić. Powiem krótko. Sorry, może to zabrzmieć arogancko. Ale jeśli gość, który jeszcze w życiu nic nie osiągnął, mówi mi, że do dzisiaj mógłbym pozostać w lidze [NBA], to odpowiem: najpierw dostań się tam, utrzymaj się w niej tyle lat, a później będziemy gadali — kontynuował Gortat.
Marcin Gortat: nikt sobie nie zdaje sprawy, co trzeba zrobić, żeby przetrwać w NBA
— Dzisiaj sportowców jest coraz mniej, coraz mniej w tym sporcie przeżywa i coraz mniej osiąga sukces. Dlatego z wielką chęcią chciałbym skonfrontować taką osobę [która mówi takie rzeczy]. Chętnie powymieniałbym się argumentami. Bo nikt sobie nie zdaje sprawy, co trzeba zrobić, żeby przetrwać w tej lidze. To, że zostałeś wybrany wysoko, nie gwarantuje ci, że w NBA zostaniesz. I odwrotnie. Jeśli byłeś wybrany jako 57., tak jak ja, to nie znaczy, że od razu wylecisz. Wszystko zależy, jak ciężko pracujesz, jak potrafisz się zaadaptować — tłumaczył były koszykarz.
— Rozegrałem tysiąc pięćset spotkań, czyli ponad dwa razy więcej, jak nie trzy, jak każdy inny koszykarz w moim wieku. Jeśli do tego dodać intensywność, liczbę treningów, to o czym my gadamy? — zakończył.