1. Najbogatsze województwa i miasta. Stolica i metropolie w czołówce

  2. Turystyczne kurorty i małe miasta. Finanse, które robią różnicę

  3. Powiaty i gminy wiejskie, czyli bogactwo w sercu Polski

  4. Gdzie naprawdę żyje się najlepiej w Polsce?

Życie w Polsce może wyglądać zupełnie inaczej w zależności od miejsca zamieszkania. Dla jednych najważniejsza jest praca i wysokie zarobki, dla innych cisza, zieleń i komfort codziennego życia. Jednym ze wskaźników, który częściowo odzwierciedla standard życia, jest zamożność samorządów w przeliczeniu na mieszkańca. Wyższe dochody per capita pozwalają gminom, powiatom i miastom inwestować w edukację, infrastrukturę, rekreację i służbę zdrowia, choć oczywiście nie mierzą kosztów życia ani efektywności wydatków.

Najbogatsze województwa i miasta. Stolica i metropolie w czołówce

Portal dlahandlu.pl zwrócił uwagę na ranking najbogatszych samorządów w 2024 roku sporządzony przez Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. Zebrane dane rzucają nowe światło na to, gdzie teoretycznie żyje się najlepiej.

Najbogatszym województwem pozostaje mazowieckie z dochodem per capita 881,79 zł. Na kolejnych miejscach znalazły się zachodniopomorskie (718,50 zł), kujawsko-pomorskie (701,54 zł) i podkarpackie (698,20 zł). To pokazuje, że finansowa siła Polski rozkłada się nie tylko w stolicy i wielkich miastach. Regiony nadmorskie i centralna Polska również mogą pochwalić się solidnymi budżetami.

Warszawa niezmiennie prowadzi wśród miast, z dochodem per capita 12 699,84 zł. Tuż za nią uplasowały się Opole (10 445,48 zł) i Poznań (10 220,71 zł), a wysoko znalazły się również Wrocław (10 013,89 zł), Katowice (9982,16 zł), Gdańsk (9572,31 zł) i Kraków (9496,89 zł).

Metropolie mają budżety na wysokim poziomie nie tylko dzięki dużej liczbie mieszkańców, ale też rozwiniętemu rynkowi pracy i przedsiębiorczości, co przekłada się na komfort życia mieszkańców.

Turystyczne kurorty i małe miasta. Finanse, które robią różnicę

Najciekawsze niespodzianki pojawiają się jednak wśród małych miast i kurortów. Sopot prowadzi w rankingu miast na prawach powiatu z dochodem per capita 12 956,83 zł, wyprzedzając Płock i Gliwice. Jednak prawdziwe rekordy biją mniejsze miejscowości turystyczne: Krynica Morska osiąga 20 566,48 zł per mieszkańca, Międzyzdroje 18 226,51 zł, a Kamieńsk 14 600,47 zł.

Tak wysoki budżet samorządu to realny wpływ na jakość życia. Lokalne władze mogą inwestować w drogi, ośrodki kultury i sportu, programy społeczne oraz infrastrukturę rekreacyjną. Czyni to życie mieszkańców wygodniejszym, a przy okazji przyciąga turystów, którzy generują dodatkowe wpływy podatkowe i stwarzają miejsca pracy w sektorze usług, gastronomii i rozrywki.

Miejscowości takie jak Mielno (13 782,80 zł), Łeba (13 731,17 zł) czy Karpacz (13 717,38 zł) potwierdzają, że regiony turystyczne mogą zaoferować zarówno wysoką jakość życia, jak i dodatkowe możliwości zarobku. Nawet niewielkie gminy, jak Dziwnów (13 218,15 zł), Nowe Warpno (11 659,42 zł) czy Podkowa Leśna (11 554,74 zł), znajdują się w czołówce zamożności, co pokazuje, że życie w komfortowych warunkach nie wymaga mieszkania w metropolii.

Powiaty i gminy wiejskie, czyli bogactwo w sercu Polski

Nie tylko miasta mają wysokie dochody. Wśród powiatów prowadzi powiat przysuski w woj. mazowieckim z 2826,64 zł per capita, a kolejne miejsca zajmują człuchowski i opatowski. To dowód, że nawet mniejsze jednostki administracyjne, dzięki sprawnemu zarządzaniu i lokalnej gospodarce, potrafią stworzyć mieszkańcom komfortowe warunki życia.

Wśród gmin wiejskich absolutnym liderem jest Kleszczów (woj. łódzkie) z astronomicznym dochodem 35 603,05 zł na mieszkańca. Rewal (20 896,63 zł) i Sulmierzyce (15 613,81 zł) również znajdują się w ścisłej czołówce. Tak wysoka zamożność umożliwia inwestycje w edukację, służbę zdrowia, infrastrukturę i miejsca rekreacji, co sprawia, że życie w tych gminach może być pod wieloma względami wygodniejsze niż w dużych miastach.

Gdzie naprawdę żyje się najlepiej w Polsce?

Ranking „Wspólnoty” pokazuje, że zamożność samorządów nie zawsze idzie w parze z wielkością miasta. Najwyższe dochody per capita znajdziemy zarówno w metropoliach, jak i w małych, dynamicznych gminach oraz nadmorskich kurortach. To oznacza, że „najlepsze życie” w Polsce można znaleźć w różnych miejscach. Od warszawskich dzielnic, przez dynamiczne miasta powiatowe, po turystyczne perełki nad morzem i bogate gminy wiejskie.

Finansowa siła lokalnych społeczności tworzy realne możliwości inwestycji i podnosi komfort życia, pokazując, że dobrze zarządzany samorząd może naprawdę zmieniać codzienność mieszkańców.

Agata Siwek

”Wydarzenia”: Przedświąteczny szał zakupów. Polacy szukają okazji last minutePolsat NewsPolsat News