Według brazylijskiego CNN, szef sztabu wojsk lądowych Francisco Umberto Montenegro podpisał dokument z wymaganiami zakupu nowego systemu rakietowego. Zgodnie z podanymi informacjami przewiduje się, że dokument ma wykluczyć możliwość zakupu rozważanego wcześniej indyjskiego systemu Akash.

Sam system EMADS z kolei w wersji lądowej zamówiony został tylko przez Wielką Brytanię. Należy on do systemów średniego zasięgu. Przy rakietach CAMM EMADS może zwalczać cele do ok. 25 km. Przy rakietach CAMM-ER zaś zasięg zwiększa się do 45 km. Pocisk wykorzystuje radiowy system naprowadzania w początkowej fazie lotu oraz aktywną głowicę radarową w fazie końcowej.

Jak oceniają analitycy Defense Express wybór ten może wydawać się nietypowym ze względu na popularność systemów IRIS-T i NASAMS. Dla Brazylii jednak kluczowe może być jednak ujednolicenie uzbrojenia sił lądowych i marynarki wojennej. W ubiegłym roku Brazylijczycy zdecydowali się już na zakup zestawu przeciwlotniczego Sea Ceptor Marine z pociskami CAMM.

Według dostępnych informacji kraj planuje kupić do trzech jednostek ogniowych. Miałyby one osłaniać stolicę, São Paulo oraz nieujawniony obiekt na północy. Wartość umowy szacuje się na 3,4 mld reali, czyli ok. 2,2 mld PLN. Skład baterii i liczba rakiet nie są znane.