Malezyjski Boeing wystartował z Kuala Lumpur 8 marca 2014 r. Lot miał trwać 6 godz., ale już 40 min po starcie zboczył z zaplanowanej trasy i skierował się ku południowej części Oceanu Indyjskiego. Dane z satelitów wojskowych wykazały, że zanim zniknął, leciał przez wiele godzin, prawdopodobnie do wyczerpania paliwa. Pomimo wieloletnich poszukiwań los samolotu pozostaje nieznany. Jako przyczynę katastrofy, eksperci podają celowe działanie, błąd załogi lub awarię maszyny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Fragmenty wraku odnajdują się sporadycznie na wybrzeżach Oceanu Indyjskiego. Tam też ma być przeprowadzana kolejna akcja poszukiwawcza. Odpowiada za nią prywatna firma Ocean Infinity. Na poszukiwania rząd Malezji przeznaczył 70 mln dol. Pieniądze zostaną wypłacone jedynie w przypadku odnalezienia wraku lub jego fragmentów.

  • Kiedy wznowione zostaną poszukiwania lotu MH370?
  • Jakie pojazdy zostaną użyte do przeszukiwania dna morskiego?
  • Ile pieniędzy rząd Malezji przeznaczył na poszukiwania?
  • Gdzie znajduje się obszar, który będzie przeszukiwany?

Poszukiwania przeprowadzi flota podwodnych dronów

Brytyjsko-amerykańska firma Ocean Infinity specjalizuje się w badaniach dna morskiego i robotyce podwodnej. Do przeszukiwania mierzącego 15 tys. km kw. obszaru zamierza wykorzystać flotę podwodnych dronów.

„Można im po prostu zlecić: zrób mi mapę tego obszaru i wróć, jak skończysz”

— tłumaczy w brytyjskiej gazecie „The Guardian” ekspert od systemów autonomicznych, Simon Maskell.

Pojazdy mogą pracować na głębokości do 6 tys. m i pozostawać pod wodą przez 100 godz. oraz samodzielnie tworzyć trójwymiarowe mapy dna morskiego za pomocą sonaru, laserów oraz echolokacji.

Fragment samolotu MH370 odnaleziony na Oceanie Indyjskim w pobliżu wyspy ReunionNurPhoto/NurPhoto via Getty Images / Getty Images

Fragment samolotu MH370 odnaleziony na Oceanie Indyjskim w pobliżu wyspy Reunion

Ocean Infinity odnalazła statek Shackletona. Nie wiadomo, czy szuka MH370 we właściwym miejscu

Trzy lata temu pracownikom Ocean Infinity udało się odnaleźć w wodach Antarktyki zatopiony w 1915 r. okręt Endurance, należący do polarnika Ernesta Shackletona. Ekspert zwraca jednak uwagę, że poszukiwania MH370 prowadzone są w miejscu, gdzie na dnie morskim znajdują się góry, przepaście, a nawet aktywne wulkany. Zwraca też uwagę, że nie ma pewności, czy samolot jest na wyznaczonym obszarze. „Możesz mieć najnowocześniejszą technologię na świecie, ale jeśli szukasz w złym miejscu, to ci nie pomoże” — dodaje Maskell.