Rada Ministrów przyjęła projekt strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2026-2029, przedłożony przez Ministra Finansów i Gospodarki.  Na obsługę długu Skarbu Państwa zaplanowano w 2026 r. 90 mld zł.; to o 19,2 proc. więcej niż w budżecie na 2025 r. Polski dług dynamicznie rośnie, a IIF zwraca uwagę, że jesteśmy krajem z jednym z najszybszych temp przyrostu zadłużenia na świecie.

Strategia zarządzania długiem sektora finansów publicznych jest ustalana każdego roku przez Ministra Finansów i przedstawiana Radzie Ministrów do zatwierdzenia, a następnie przedstawiana Sejmowi wraz z uzasadnieniem projektu ustawy budżetowej. Dokument obejmuje horyzont czterech lat i zawiera strategię zarządzania długiem Skarbu Państwa oraz strategię oddziaływania na pozostały dług sektora finansów publicznych.

Celem Strategii pozostaje sfinansowanie potrzeb pożyczkowych budżetu państwa w sposób zapewniający minimalizację kosztów obsługi długu w długim horyzoncie czasu przy przyjętych ograniczeniach związanych z ryzykiem.

Na obsługę długu Skarbu Państwa zaplanowano w 2026 r. 90 mld zł.; to o 19,2 proc. więcej niż w budżecie na 2025 r. Większość tej kwoty, czyli ok. 76,4 mld zł to obsługa zadłużenia i należności Skarbu Państwa na rynku krajowym.

Na koniec lipca 2025 r. zadłużenie Skarbu Państwa wyniosło 1.832.369,0 mln zł, co oznaczało wzrost o 30 mld zł (+1,7 proc.) mdm i o 203 mld zł (+12,5 proc.) od końca 2024 r.

1 bln zł długu w trzy lata

Jak wskazuje Zbigniew Kuźmiuk, poseł, członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych, w ciągu trzech lat 2024-2026 dług wzrośnie o ponad 1 bln zł.

–  Suma deficytów z 3. budżetów przygotowanych przez rząd Tuska jest wręcz monstrualna, wynosi ponad 770 mld zł, na co złożyło się 211 mld zł deficytu zrealizowanego w 2024 roku, blisko 290 mld zł deficytu planowanego na rok 2025 i wreszcie ponad 271 mld zł deficytu w projekcie budżetu na rok 2026.Te gigantyczne deficyty w oczywisty sposób przekładają się na coroczne deficyty sektora rządowego i samorządowego, a te z kolei na wielkość długu publicznego, ten mierzony unijną metodą ESA2010 tylko w 2024 roku, wniósł aż 320 mld zł, wszystko wskazuje na to, że w 2025 roku wyniesie około 350 mld zł ( za pierwsze półrocze wyniósł ponad 173 mld zł) a w 2026 roku wyniesie ponad 420 mld zł. A więc tylko przez 3 lata rząd Tuska zadłuży nas o dodatkowe przynajmniej prawie 1,1 biliona zł, a więc prawie 2-krotnie więcej, niż pod 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości i to w sytuacji kiedy nie doświadczamy takich szoków zewnętrznych jak pandemia Covid19, czy gwałtowny wzrost surowców energetycznych, wywołany przez Rosję na jesieni 2021 roku, a później agresją tego kraju na Ukrainę 

– wskazał Kuźmiuk.

W jego ocenie, projekt budżetu na rok 2026 zdecydował o obniżeniu perspektywy ratingu kredytowego Polski przez agencje Fitch i Moody’s, a jednocześnie – obniżenie perspektywy spowodować może wzrost kosztów obsługi długu i zmniejszy atrakcyjność inwestycyjną Polski.

Według raportu Institute of International Finance światowy dług w I półroczu 2025 r. wzrósł w ciągu sześciu miesięcy o 21 bln dol. i osiągnął ok. 338 bln dol., co jest najwyższą wartością w historii, a Polska wymieniana jest wśród krajów z jednym z najszybszych przyrostów zadłużenia.