Przed meczem kończącym 10. kolejkę PKO Ekstraklasie wyżej w tabeli znajdował się Radomiak, który miał od Motoru punkt więcej, ale lublinianie mieli jedno spotkanie rozegrane mniej.
Na dogodne okazje bramkowe trzeba było czekać dość długo. Zespoły szukały swoich szans, ale wszystko co dobre najczęściej kończyło się w okolicach pola karnego. Bramkarze nie byli zmuszani do interwencji. Przeważał Motor, jednak niewiele z tego wynikało.
Wydawało się, że do przerwy gole nie padną. W końcu trafił Radomiak. W 42. minucie goście rozmontowali obronę Motoru. Maurides zgrał do Zie Ouattary, a ten strzałem z pola karnego trafił do siatki.
Lublinianie wyrównać starali się w 2. części. Próby z dystansu Pawła Stolarskiego i Bartosza Wolskiego były niecelnie. Konkretniejszy był Radomiak. Po drugiej stronie boiska, po strzałach graczy gości Ivan Brkić musiał zachować czujność.
ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze
W 57. minucie mógł być remis. Płaski strzał Wolskiego z pola karnego zdołał sparować Filip Majchrowicz. Chwilę później bramkarz był bezradny. Bartosz Wolski dogrywał z prawej strony, a Karol Czubak uderzeniem z sześciu metrów wyrównał.
Lublinianie starali się pójść za ciosem. W 62. minucie w zamieszaniu Marek Bartos głową wbił piłkę do bramki. Interweniował VAR i po kilkudziesięciu sekundach sędzia gola anulował dopatrując się spalonego.
Po jedenastu minutach to Radomiak ponownie powinien prowadzić. Capita znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale górą z opresji wyszedł Brkić.
W końcówce atakował Motor i dopiął swego w 79. minucie. Po rzucie rożnym źle zachowała się obrona Radomiaka. W zamieszaniu piłkę w bramce gości umieścił Mathieu Scalet, który kilka minut wcześniej wszedł na boisko. Co ciekawe, zastąpił innego zmiennika. Mbaye N’Diaye doznał urazu i zagrał krótko.
Radomiak starał się uratować punkt. Ruszył do ofensywy. W 86. minucie Maurides groźnie uderzył z pola karnego, Brkić zdołał odbić piłkę. Gościom do remisu udało się doprowadzić kilkadziesiąt sekund później. Jan Grzesik w polu karnym zagrał do Depu, a piłkarz wprowadzony chwilę wcześniej na boisko strzałem z pola karnego wyrównał ustalając wynik gry.
Motor Lublin – Radomiak Radom 2:2 (0:1)
0:1 – Zie Ouattara 42′
1:1 – Karol Czubak 58′
2:1 – Mathieu Scalet 79′
2:2 – Depu 87′
Składy:
Motor Lublin: Ivan Brkić – Paweł Stolarski (59′ Filip Wójcik), Marek Bartos, Bright Ede, Filip Luberecki – Jakub Łabojko – Michał Król (59′ Fabio Ronaldo), Ivo Rodrigues, Bartosz Wolski, Bradly van Hoeven (46′ Mbaye N’Diaye, 69′ Mathieu Scalet) – Karol Czubak (77′ Renat Dadasov).
Radomiak Radom: Filip Majchrowicz – Zie Ouattara, Steve Kingue, Adrian Dieguez, Jan Grzesik – Ibrahima Camara (71′ Michał Kaput), Romario Baro (71′ Roberto Alves) – Capita, Rafał Wolski (85′ Depu), Abdoul Tapsoba (85′ Vasco Lopes) – Maurides.
Żółte kartki: Dieguez, Brkić (Motor) oraz Tapsoba, Ouattara (Radomiak).
Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa).