Reprezentant Anglii ma za sobą fantastyczne tygodnie. Harry Kane w pięciu meczach Bundesligi zdobył aż 10 bramek, a do tego zanotował w nich trzy asysty. Dorzucił też dublety w spotkaniach Ligi Mistrzów z Chelsea FC i Pucharu Niemiec przeciwko Wehen Wiesbaden.

32-latek gra w Bayernie od 2023 roku. Został ściągnięty z Tottenhamu sezon po tym, jak Robert Lewandowski odszedł do FC Barcelony. Porównania tych dwóch wybitnych snajperów są więc czymś naturalnym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ on to zrobił! Zdobył bramkę z własnej połowy

Serwis web.de zapytał niemieckich kibiców o to, który z nich jest lepszym snajperem. Jeden z internautów ocenił, że Anglik jest znacznie bardziej wszechstronnym graczem. Wyraził to bardzo obrazowym porównaniem.

“Harry Kane jest zdecydowanie lepszy niż Lewandowski, to uniwersalny piłkarz, Leonardo da Vinci futbolu, który jest aktywny wszędzie na boisku. Uczestniczy w budowaniu akcji, nawet w defensywie, a na dodatek to popularna postać w szatni. Lewandowski może się paru rzeczy od niego nauczyć, o ile jest chętny to zrobić” – pisał.

Wielu internautów miało podobny punkt widzenia. “Kane jest bardziej elastyczny i pokazuje więcej zaangażowania” – osądził jeden z nich. “Ze względu na wszechstronność Kane’a przy równie wysokiej skuteczności uważam go za lepszego napastnika” – stwierdził kolejny.

Nie zabrakło także kibiców, którzy bardziej doceniali dokonania Polaka. “Lewandowski jest lepszym napastnikiem, który strzelił więcej ważnych goli w międzynarodowych rozgrywkach. Kane zazwyczaj błyszczy tylko w Bundeslidze i nie pokazał jeszcze, że może być decydujący na większej scenie. Dotychczas zdobył tylko jeden tytuł z klubem lub reprezentacją” – argumentował jeden z nich.

Wielu obserwatorów niemieckiego futbolu nurtuje jedno pytanie – czy Kane będzie w stanie pobić należący do Lewandowskiego rekord bramek zdobytych w pojedynczym sezonie Bundesligi. Przypomnijmy, że Polak kampanię 2020/2021 kończył z 41 trafieniami. Wynik ten jest tym bardziej imponujący, że z powodu kontuzji opuścił wtedy pięć ligowych meczów.

Głos w tej sprawie na antenie niemieckiego oddziału Sky Sports zabrał Lothar Matthaeus. – Nie robię dokładnych prognoz, bo istnieje wiele czynników. Ale jeśli Harry będzie dalej tak grał, uniknie poważnych kontuzji, a drużyna będzie pokazywać taką pasję i waleczność jak dotychczas, jestem w stanie sobie wyobrazić, że rekordy Roberta Lewandowskiego oraz Gerda Mullera zostaną pobite – mówił legendarny niemiecki piłkarz.

Kane już w swoim pierwszym sezonie dla Bayernu imponował formą. Wydawało się wtedy, że może pobić rekord Lewandowskiego. Ostatecznie strzelił jednak “tylko” 36 goli. W obecnych rozgrywkach może jednak jeszcze wyśrubować ten rezultat.