Norweska turystka wraz z rodziną przebywała na greckiej wyspie Rodos. Wieczorem 24 września wybrała się z siostrą na popularną ulicę Orfanidou, znaną z licznych barów i klubów. Tam poznała grupę mężczyzn, wśród których był 25-letni Brytyjczyk. Jak podaje „Daily Mail”, to właśnie on miał zachęcić kobietę do wyjścia na zewnątrz pod pretekstem rozmowy, a potem zwabić do opuszczonego budynku.
Gdzie miała miejsce napaść na turystkę?
Kim był sprawca napaści?
Jak turystka uciekła od sprawcy?
Co się stało z odzieżą turystki?
Podczas ataku seksualnego kobiecie udało się uwolnić z rąk oprawcy i uciec. Turystka pobiegła na plażę, a następnie wróciła do hotelu, skąd wezwała pomoc.
W trakcie przesłuchania pokrzywdzona wskazała policjantom mężczyznę, który przypominał sprawcę. Zapamiętała, że miał kolczyk. Funkcjonariusze zabezpieczyli również jej odzież, w tym bieliznę, która trafiła do badań laboratoryjnych. Podejrzany został oskarżony o gwałt.