Jak ustalił The Insider, przed wyjazdem do Austrii ta dwójka zamawiała jedzenie z dostawą na adres konspiracyjnego mieszkania w budynku rosyjskiego wywiadu zagranicznego w Jasenewie pod Moskwą. A sądząc po rachunkach telefonicznych, byli w bezpośrednim kontakcie z wykładowczynią Akademii SWR, która doradza oficerom wywiadu w zakresie szpiegostwa w krajach niemieckojęzycznych.

1.

Na pierwszy rzut oka ani Olga Kukła, ani Maksym Czerewik nie powinni budzić żadnych podejrzeń — w ich biografiach nic nie wskazuje na powiązania ze służbami specjalnymi. Chociaż nawet przy najbardziej pobieżnej kontroli pojawiłyby się pewne pytania: na przykład, dlaczego Olga Kukła, która nigdy nie miała związku z dziennikarstwem, nagle postanowiła zostać korespondentką TASS w Wiedniu? Urodziła się w Tiumeniu, ukończyła sławną moskiewską uczelnię MGIMO na kierunku „ekonomia energetyczna”, jako studentka odbywała staż w spółkach gazowych Gazpromu i Transnieftu, ukończyła studia magisterskie na Uniwersytecie w Lipsku i podjęła pracę w rosyjskim koncernie Nowatek. Nie ma żadnych śladów pracy Kukły ani w agencji TASS, ani w ogóle w dziennikarstwie.

Przybyły wraz z nią do Wiednia Maksym Czerewik również dokonał niezwykłego zwrotu w swojej biografii — z naftowca stał się dziennikarzem, ale nieco wcześniej. Urodził się w Nowosybirsku w rodzinie inżyniera jądrowego, jego matka Jelena zajmuje się biznesem. W szkole Maksym uczył się bardzo dobrze, brał udział w zajęciach pozalekcyjnych i uprawiał karate. Po ukończeniu szkoły wstąpił do MGIMO na wydział stosunków międzynarodowych, gdzie jednocześnie uczył się języka niemieckiego i sztuki oratorskiej.

Po uzyskaniu dyplomu Czerwiak odbył staż w Rosniefcie, a następnie nagle został korespondentem TASS w Pekinie. Z Chin wysłał tylko cztery wiadomości, zanim został odwołany do Moskwy, ale zdążył zasłynąć wywiadem, w którym stwierdził:

Niektóre media nieustannie fabrykują informacje o tak zwanych problemach z prawami człowieka w Chinach, ale podczas mojej podróży przekonałem się, że to nieprawda

W 2024 r., przed Światowym Festiwalem Młodzieży w Moskwie, Czerewik i szef biura TASS na Bałkanach Stanisław Wariwoda kierowali projektem propagandowym „Nowi superbohaterowie”, w którym goście z Afryki, Europy, USA i zaufany człowiek Putina w tzw. Republice Donieckiej Władimir Taranienko opowiadali o tym, jak widzą przyszłość. Czerewik komponuje również muzykę, a jedna z jego kompozycji zatytułowana „Persona non grata” może wkrótce okazać się prorocza.

2.

Podobnie jak wielu innych szpiegów, Kukłę i Czerewika zdradziła miłość do pizzy. Jak pokazuje baza dostaw jedzenia, Olga Kukła i Maksym Czerewik dziewięć razy zamawiali pizzę i napoje pod adres mieszkania w wieżowcu przy ulicy Taruskiej 22 w Jasieniewie pod Moskwą. W tym budynku, wybudowanym w 2012 r., mieszka 220 rodzin oficerów rosyjskiego wywiadu — niedaleko mieści się siedziba SWR.

Mieszkanie na 14. piętrze, do którego dostarczano pizzę, jest mieszkaniem konspiracyjnym SWR. — Jest to czteropokojowe mieszkanie przerobione na małą salę szkolną. Znajduje się w zasobach zarządu operacyjnego SWR. Są tam komputery, pomoce naukowe, kuchnia i pokój wypoczynkowy z kanapą. W mieszkaniu odbywają się przygotowania do adaptacji oraz nauka języków obcych dla oficerów wywiadu szykujących się na wyjazd za granicę — opowiada nasz informator w służbach specjalnych.

Oprócz dostawy pizzy na ulicę Taruską, z numeru telefonu Czerewika składane były też zamówienia na ulicę Jasnogorską 21 w Jasieniewie. Tu z kolei mieszczą się służbowe mieszkania SWR. W 2011 r. mieszkańcy Jasieniewa protestowali przeciwko budowie tego wieżowca, organizowali pikiety, pisali petycje do Służby Wywiadu Zagranicznego, ratusza, a nawet podpalili dźwig budowlany, jednak nie odnieśli sukcesu.

Jak pokazują rachunki telefoniczne, przed wyjazdem służbowym do Austrii Czerewik był w stałym kontakcie ze Swietłaną Striełkowską. Wcześniej była ona oficerem rosyjskiego wywiadu w biurze Aerofłotu w Niemczech, a następnie przeszła do pracy dydaktycznej w Akademii Służby Wywiadowczej Rosji. — Nikt nie zna Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ich zwyczajów, folkloru i kultury lepiej niż ona — mówi nasz informator z wywiadu.

Swietłana Striełkowska w Berlinie

Swietłana Striełkowska w BerlinieThe Insider

3.

Już w czasach radzieckich Austria była jednym z kluczowych obszarów działania KGB, ponieważ w kraju tym znajdują się dziesiątki siedzib największych organizacji międzynarodowych, takich jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, OPEC, OBWE i inne.

Rezydenturą KGB w Wiedniu przez długi czas kierował gen. Wiaczesław Keworkow, który szpiegował pod przykrywką korespondenta TASS. Równolegle nadzorował on pracę korespondentów-szpiegów z gazety „Komsomolska Prawda”. Po rozpadzie ZSRR Keworkow nie został odwołany do Moskwy i nadal szpiegował w Austrii, a następnie przeniósł się do Niemiec, gdzie mieszkał aż do śmierci w 2017 r.

Gen. Wiaczesław Keworkow

Gen. Wiaczesław KeworkowThe Insider

W dzisiejszych czasach prawie nic się nie zmieniło. TASS nie tylko zajmuje się szpiegostwem, ale jest również jednym z głównych propagandowych narzędzi Kremla. Agencja często rozpowszechnia dezinformację wymyśloną przez szefa biura prasowego SVR Siergieja Guszkowa. Na przykład w lipcu br. TASS powołując się na źródła w SWR podał fałszywą informację, że przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii zorganizowali tajne spotkanie w jednym z alpejskich kurortów, gdzie omawiali kwestię zastąpienia prezydenta Ukrainy Zełenskiego. W sierpniu, ponownie powołując się na SWR, TASS opublikował „wiadomość” o tym, że kanclerz Niemiec Friedrich Merz ma być opętany ideą zemsty za klęskę nazistowskich Niemiec przez Związek Radziecki.

Siergiej Guskow

Siergiej GuskowThe Insider

— W TASS pracują ludzie, którzy zatrudnili się tam jeszcze za czasów Leonida Breżniewa. Potem chwalili mądrą politykę Andropowa, Czernienki i Gorbaczowa, a za czasów Jelcyna nawet przemalowali się na demokratów. Prezydent Putin co roku odznacza pracowników TASS orderami i medalami. W ub.r. nagrody otrzymały 34 osoby. Ciekawie było obserwować, jak niektórzy z nagrodzonych dziennikarzy stali na baczność jak żołnierze — opowiada jeden z uczestników ubiegłorocznej ceremonii.

4.

Opiekunem wyrzuconych w 2024 r. z Wiednia „dziennikarzy” TASS Popowa i Dawidjan był najprawdopodobniej pierwszy sekretarz ambasady Rosji w Austrii Andriej Proswirnikow, który od 2016 r. szpiegował w Wiedniu, a wcześniej służył w jednostce wojskowej 54939, zlikwidowanej w 2015 r. Jednostka ta zajmowała się rozpowszechnianiem dezinformacji i monitorowaniem sieci społecznościowych, a jej biuro mieściło się w Moskwie w tak zwanym Domu Rezydentów SWR przy ulicy Gonczarnej.

Po wydaleniu dziennikarzy nazwisko Proswirnikowa zniknęło z listy dyplomatów w rosyjskiej ambasadzie. 18 sierpnia rosyjski ambasador w Wiedniu Dmitrij Lubiński został odwołany do Moskwy i dekretem Putina mianowany wiceministrem spraw zagranicznych.

Dwa tygodnie temu w Austrii wybuchła kolejna głośna afera szpiegowska: lokalny kontrwywiad zatrzymał wysokiego rangą pracownika firmy energetycznej OMV. Służby specjalne obserwowały go przez kilka miesięcy i zauważyły, że często spotyka się z dyplomatą z rosyjskiej ambasady. W domu zatrzymanego przeprowadzono rewizję i znaleziono wiele poufnych dokumentów OMV. Władze austriackie domagają się od Rosji zniesienia immunitetu dyplomatycznego owego dyplomaty — zgodnie z konwencją wiedeńską zostanie on automatycznie uznany za persona non grata.

Andriej Proswirnikow

Andriej ProswirnikowThe Insider

5.

Mieszkanie przy ulicy Taruskiej, z którego składali zamówienia Kukła i Czerewik, nie opustoszało po ich wyjeździe. Teraz zamieszkał w nim niejaki Aleksiej Jaszin. Od 17. roku życia bierze on udział w corocznym maratonie narciarskim, poświęconym pamięci poległych pracowników Federalnej Służby Bezpieczeństwa, w wojsku był zaś wyróżniającym się żołnierzem i dowodził oddziałem.

Aleksiej Jaszin

Aleksiej JaszinThe Insider

Obecnie Jaszin służy w specjalnej jednostce „Zasłona” SWR, która podczas wizyt w niebezpiecznych krajach chroni wysokich rangą rosyjskich urzędników, generałów, i menedżerów najwyższego szczebla dużych przedsiębiorstw państwowych. We wrześniu 2020 r. Jaszin towarzyszył dużej grupie pracowników Gazpromnieftu i Nowateku w Bagdadzie, a w sierpniu 2022 r. chronił tajny ładunek z Damaszku. Na pokładzie samolotu Syrian Airlines znajdowało się jeszcze pięciu bojowników „Zaslony” oraz oficer SWR.