Przed tygodniem Real Madryt w La Lidze zgubił pierwsze punkty, przegrywając w derbach z Atletico 2:5. W sobotę przyszedł czas na rehabilitację. Swoje plany miał jednak Villarreal, czyli zespół plasujący się tuż za Królewskimi.

W meczu na Bernabeu od początku przewagę uzyskali miejscowi. Jednak nie kreowali sobie zbyt wielu szans. W 7. minucie z pola karnego przestrzelił Arda Guler. Kwadrans później sośrodkował Vincius Junior, Aurelien Tchouameni głową z sześciu metrów uderzył tuż obok słupka. Chwilę później strzał Franco Mastantuono ofiarnie zablokował obrońca i uratował zespół.

Piłkarze Villarrealu długo byli przyczajeni, cierpliwie czekali na swój moment. On nadszedł pięć minut przed przerwą. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Tani Oluwaseyi. Świetnie w bramce zachował się Thibault Courtois!

ZOBACZ WIDEO: Kulisy słynnego w Polsce viralu. „Nie byłam w stanie wyjść z toalety w TVP”

W 2. połowę znakomicie weszli wicemistrzowie Hiszpanii. Już w 47. minucie Kylian Mbappe zgrał piłkę do Viniciusa, który wjechał z nią w pole karne. Strzał odbił się od obrońcy i myląc bramkarza piłka znalazła się w siatce!

Gracze Żółtej Łodzi Podwodnej potrzebowali czasu, aby wrócić do równowagi i zacząć atakować. Wcześniej to Królewscy bezskutecznie szukali podwyższenia wyniku. Dopiero w 62. minucie Nicolas Pepe wpadł z piłką w pole karne, ale z pola bramkowego zagrał zbyt mocno i żaden z jego partnerów nie był w stanie wbić piłki do pustej bramki.

W 68. minucie Rafa Marin sfaulował w polu karnym Viniciusa i sędzia bez wahania wskazał na „jedenastkę”. Do piłki podszedł sam poszkodowany. Arnau Tenas był bliski obrony uderzenia, piłka pod brzuchem bramkarza wpadła do bramki.

Po stracie drugiej bramki goście odpowiedzieli bardzo szybko. W 73. minucie Georges Mikautadze uderzył z ok. 17 metrów tuż przy słupku. Courtois był bez szans. Wcześniej do siatki gości powinien trafić Jude Bellingham, jednak górą z opresji wyszedł Arnau Tenas. Przed tym zdarzeniem w polu karnym padł Vinicius. Sędzia nie wskazał na „wapno”, a VAR nie zdążył interweniować, gdyż arbiter szybko wznowił grę.

Real Madryt w liczebnej przewadze nie zamierzał oddawać rywalom piłki, tylko szukał trzeciego trafienia. W 79. minucie blisko gola był Vinicius. Górą z opresji wyszedł bramkarz. Dwie minuty później Królewscy po raz trzeci skutecznie rozmontowali obronę przeciwnika. Brahim Diaz zagrał do Mbappe, a ten spokojnie uderzył do siatki ustalając wynik gry. Kilka minut później Francuz z urazem zszedł z boiska.

Real Madryt – Villarreal CF 3:1 (0:0)
1:0 – Vinicius Junior 47′
2:0 – Vinicius Junior (k.) 69′
2:1 – Georges Mikautadze 73′
3:1 – Kylian Mbappe 81′

Składy:

Real Madryt: Thibaut Courtois – Federico Valverde, Eder Militao, Dean Huijsen, Alvaro Carreras – Dani Ceballos (64′ Eduardo Camavinga), Aurelien Tchouameni, Arda Guler (64′ Jude Bellingham) – Franco Mastantuono (75′ Brahim Diaz), Kylian Mbappe (83′ Rodrygo Goes), Vinicius Junior.

Villarreal: Arnau Tenas – Santiago Mourino, Rafa Marin, Renato Veiga, Sergi Cardona – Tajon Buchanan (46′ Nicolas Pepe), Santi Comesana (86′ Dani Parejo), Thomas Partey, Pape Gueye (74′ Alfonso Pedraza) – Tani Oluwaseyi (82′ Adria Altimira), Alberto Moleiro (46′ Georges Mikautadze).
 
Żółte kartki: Mastantuono, Tchouameni (Real) oraz Cardona, Mourino, Gueye (Villarreal).

Czerwona kartka: Mourino (Villarreal) /za dwie żółte, 77’/.

Sędzia: Guillermo Cuadra.