Na początku września książę Harry przyleciał do Wielkiej Brytanii. Oddał hołd zmarłej babci, królowej Elżbiecie II w trzecią rocznicę jej śmierci, pojawił się na 20. edycji gali WellChild Awards i spotkał się ze swoim ojcem, królem Karolem III. Teraz brytyjskie media ujawniły, że podczas czterodniowej wizyty księcia Harry’ego w Londynie doszło do groźnych incydentów z udziałem znanej stalkerki, która aż dwukrotnie zdołała zbliżyć się na niebezpiecznie małą odległość do młodszego syna króla Karola III. Jak poinformował dziennik „The Telegraph”, kobieta – uznawana za „osobę zafiksowaną” na punkcie księcia – weszła nawet do strefy zabezpieczonej w jednym z londyńskich hoteli.

Do pierwszego zdarzenia doszło 9 września, kiedy Harry uczestniczył w gali WellChild Awards w centrum Londynu. Według doniesień „The Telegraph”: stalkerka przedostała się do tzw. secure zone hotelu, gdzie przebywał książę. Dwa dni później kobieta została zauważona ponownie – tym razem w pobliżu Imperial College London, podczas wizyty księcia w Centre for Blast Injury Studies.

Podczas drugiego incydentu jeden z członków prywatnej ochrony Harry’ego rozpoznał stalkerkę i dosłownie „zablokował ją ciałem”, aby uniemożliwić jej dostęp do księcia. W tamtym momencie „nie było jasne, czy kobieta nie posiada przy sobie niebezpiecznych przedmiotów”.

Z ustaleń brytyjskich mediów wynika, że kobieta figuruje na liście osób szczególnie niebezpiecznie zainteresowanych księciem Harrym, sporządzonej przez prywatną firmę wywiadowczą współpracującą z jego zespołem ochrony. Ta sama stalkerka była już widziana podczas wizyty Sussexów w Nigerii w 2024 r., a wcześniej wielokrotnie podążała za parą.

  • Co się wydarzyło podczas wizyty księcia Harry’ego w Londynie?
  • Kim jest stalkerka, która prześladowała księcia Harry’ego?
  • Jak zareagowała ochrona księcia Harry’ego na obecność stalkerki?
  • Dlaczego książę Harry nie ma stałej ochrony policyjnej w Wielkiej Brytanii?

„To kwestia czasu, aż wydarzy się tragedia”

Problem ochrony księcia Harry’ego w jego ojczyźnie budzi ogromne kontrowersje. Po tym, jak w 2020 r. Sussexowie zrezygnowali z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej, zostali pozbawieni stałej policyjnej ochrony w Wielkiej Brytanii. Obecnie każda ich wizyta musi być zgłaszana z 30-dniowym wyprzedzeniem, a poziom zagrożenia jest oceniany indywidualnie.

Przez ponad trzy lata Harry walczył w sądzie o „przywrócenie poziomu bezpieczeństwa sprzed megxitu” (cytat za „The Express”). Batalię przegrał, o czym opinia publiczna dowiedziała się w piątek 2 maja 2025 r. W wywiadzie dla BBC książę podkreślił, że w obecnej sytuacji „nie wyobraża sobie”, aby sprowadzić do ojczyzny Meghan i ich dzieci.

Źródła zbliżone do brytyjskiej rodziny królewskiej ujawniają, że Harry odczuwa „ogromne poczucie winy”, iż jego status i medialna rozpoznawalność mogą zagrażać bliskim oraz osobom w jego otoczeniu.

„Nie może być tak, że dwóch pracowników biurowych pełni funkcję dodatkowych oczu i uszu czy wręcz fizycznej bariery między osobą cierpiącą na schizofrenię paranoidalną a piątym w kolejce do tronu. To nie powinno mieć miejsca. Wystarczy jeden zdeterminowany, samotny napastnik, aby cała sytuacja skończyła się tragicznie” – powiedział jeden z informatorów dziennika „The Telegraph”. Inny dodał: „Ostatnie wydarzenia udowodniły, że obawy Harry’ego były słuszne. Jeśli nie podwyższą Sussexom poziomu bezpieczeństwa, to kwestia czasu, aż wydarzy się tragedia”.

Książę Harry i Meghan MarkleMattKeeble.com / Shutterstock

Książę Harry i Meghan Markle

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.