Spotkanie, które miało miejsce w sobotę 4 października na Stamford Bridge, zakończyło się zwycięstwem Chelsea FC 2:1. Fani zespołu nie kryli ogromnej radości z tego wyniku. Wszystko zmieniło się jednak gdy chcieli wrócić do swoich domów. Za kierownicą autobusu zastępczego siedział bowiem… kibic Liverpoolu FC.

21-letni Isaac, bo o nim mowa, znalazł się w trudnym położeniu. Kierowca miał na sobie koszulkę Liverpoolu, co spotkało się ze zdecydowaną reakcją. Fani Chelsea otoczyli bowiem jego autobus, zaczęli skandować i uderzać w szyby. W efekcie tych wydarzeń kierowca stracił pracę.

ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć

Isaac przyznał, że nie wiedział, jaką trasę będzie obsługiwał tego dnia. Po rozpoczęciu zmiany zdał sobie sprawę, że będzie musiał przejechać obok stadionu Chelsea. Już wtedy zdał sobie sprawę, co może go spotkać. Umieszczone w mediach społecznościowych nagranie pokazuje, jak Isaac wygląda na zakłopotanego, gdy fani otaczają jego autobus.

– Jeśli zobaczysz wideo, wygląda zabawnie, ale to było przerażające. Musiałem trzymać okno zamknięte, bo próbowali je otworzyć – opowiadał, cytowany przez „The Sun”. Na szczęście policja interweniowała i pomogła mu wrócić do bazy.

Firma A1 Transport Recruitment, dostarczająca pracowników dla Transport for London, zwolniła Isaaca w poniedziałek. W oświadczeniu firma stwierdziła, że nie może komentować sprawy z powodu przepisów o ochronie danych. Isaac obwinia TfL i burmistrza Sadiqa Khana za swoje zwolnienie i oskarżył firmę o brak szacunku dla pracowników.