O relacji Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza nie przestaje być głośno. Para publicznie potwierdziła związek, całując się publicznie w pierwszym odcinku trwającej właśnie edycji „Tańca z gwiazdami” na antenie Polsatu. O tym, co ich łączy, opowiedzieli też w podcaście „WojewódzkiKędzierski”. — Nie nazwałabym tego zakochaniem — stwierdziła aktorka i tancerka. — To jest zupełnie inny rodzaj uczucia dla mnie. To coś, co jest w oparciu o ogromne wsparcie. To jakiś rodzaj uzdrawiania siebie wzajemnie. Zakochanie kojarzy mi się z tym, jak masz 18 lat i „motylki w brzuchu” — wytłumaczyła.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak Agnieszka Kaczorowska opisuje swój związek z Marcinem Rogacewiczem?

Co Agnieszka Kaczorowska myśli o motylkach w brzuchu?

Jakie wartości są dla Agnieszki Kaczorowskiej ważne w życiu?

Czy Agnieszka Kaczorowska planuje budowę domu?

Agnieszka Kaczorowska już tego nie kryje. „Leżę na podłodze i płaczę”

Grzegorz Dobek z „Pytania na śniadanie” odwiedził Agnieszkę Kaczorowską na planie „Klanu”, w którym gra od 26 lat. Poruszył temat nagłówków, które pojawiają się mediach na jej temat. Aktorka i tancerka wprost przyznała, że choć stara się nie przejmować tym, co się o niej pisze, bywają trudniejsze chwile.

— Dzisiaj mogę powiedzieć, że dystans do tego wszystkiego to jest słowo klucz. To są tylko media, to są tylko ludzie. Nawet jak ta liczba ludzi podglądająca twoje życie i wyrabiająca sobie opinie na podstawie skrawka informacji, jest przeogromna, to ciebie nie definiuje — oceniła.

Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem, więc mam momenty, że leżę na podłodze, płaczę i czasami mam dosyć. Potem wstaję, bo takie jest życie

— dodała.

Grzegorz Dobek, Agnieszka Kaczorowska

Grzegorz Dobek, Agnieszka KaczorowskaTVP

Przyszedł jednak czas na przyjemniejszy temat. — Jak to jest znów mieć „motylki w brzuchu”? — zapytał dziennikarz, nawiązując do relacji Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza.. — Trudne pytanie, bo motylki w brzuchu to bardzo ulotne, chwilowe uczucie, a ja jestem w całkiem innym momencie życia. Przestałam patrzeć na swoje życie przez różowe okulary, przez które patrzyłam przez wiele lat, bardzo idealizując wiele rzeczy — wyznała.

Jestem w momencie, w którym opieram swoje życie na wolności, szczerości, prawdzie, poczuciu bezpieczeństwa, więc… motylki? Fajne, miłe, chwilowe. To, co buduje dobry fundament, jest zupełnie gdzie indziej. To jest co innego i dobrze to czuć. To piękne uczucie, mocne, daje siłę do działania, do rozwijania siebie, latania wysoko, bo masz poczucie, że jest dobry fundament

— podkreśliła.

W dalszej części rozmowy przypomniała, że z Marcinem Rogacewiczem poznała się na planie „Na dobre i na złe”, a do dziś występują razem w spektaklu. Zapewniła, że w przyszłości z chęcią ponownie połączą się zawodowo. Z kolei na pytanie o budowę domu i najbliższą przyszłość, odpowiedziała, że Boże Narodzenie chciałaby już spędzić w swoich nowych czterech kątach.

— Za pięć lat chciałabym, żeby niezmiennie dom był tam, gdzie są ludzie, którzy mnie kochają, których kocham ja, gdzie jest poczucie wolności, prawdy, szczerości i poczucia bezpieczeństwa. Dla mnie dom jest tam, gdzie możesz być w stu procentach sobą, nie zakładając żadnej maski, a większość z nas — sama to robiłam i nadal w pewnych miejscach to robię — zakłada większe lub mniejsze maski. Tam, gdzie możesz to wszystko zdjąć i być takim jakim jesteś, to jest twój dom i chcę, żeby tak było w moim życiu — podsumowała.

Kiedy na koniec padło pytanie o pierścionek (zaręczynowy), który może pojawić się na jej palcu, Agnieszka Kaczorowska zaśmiała się pod nosem i odpowiedziała jedynie:

Jaki pierścionek, o czym ty mówisz? Lubię biżuterię

Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz

Agnieszka Kaczorowska, Marcin RogacewiczAndras Szilagyi / MW Media

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.