– Uważam, że pan premier nie będzie w stanie poprowadzić Platformy Obywatelskiej czy Koalicji Obywatelskiej do zwycięskich wyborów w 2027 r. Takie jest moje dzisiejsze przekonanie. To się być może zmieni, mamy jeszcze dwa lata, ale dzisiaj takie mam właśnie przekonanie – powiedziała w poniedziałek na antenie RMF FM wiceprzewodnicząca Polski 2050 Joanna Mucha. Poseł została pytana o sondaż, w którym prawie połowa ankietowanych wskazała, że Tusk powinien ustąpić ze stanowiska premiera.

Mucha: Polska 2050 nie połączy się z PO


Zdaniem Muchy wizerunek Donalda Tuska był niszczony przez osiem lat rządów PiS, a po objęciu władzy przez obecną koalicję szef rządu nie zdołał swojego wizerunku „odkłamać”.


– Uważam, że powinien rządowi przewodzić ktoś, kto będzie miał szansę na to, żeby w 2027 roku wygrać – oceniła była polityk Platformy Obywatelskiej. – Poza tym, że ja już w tej chwili wyraziłam swoją opinię, taką jaka jest, co już jest nieeleganckie, a gdybym jeszcze miała sugerować naszym koalicjantom, kogóż to oni mają wskazać, to już byłoby naprawdę zupełnie nie na miejscu – zaznaczyła, dopytywana o to, kto mógłby to być. Mucha powiedziała też, że nie ma planów, aby Polska 2050 połączyła się z Platformą.

Mucha wystartuje na szefową Polski 2050?


Parlamentarzystka zapytana, czy będzie kandydować w wyborach na przewodniczącego Polski 2050, odparła: – Też jest przedwcześnie, żebym ogłosiła taką decyzję, ale pracuję nad tym, żeby zebrać wszystkie zasoby do tego, żeby rzeczywiście poprowadzić partię. Bo jeśli będę chciała startować, to po to, żeby wygrać te wybory – oznajmiła.


– Wybory są w styczniu, jest jeszcze trochę czasu. Muszę mieć parę zapiętych procesów, nad którymi w tej chwili pracuję, tak żeby odpowiedzialnie wystartować – powiedziała.