Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,2 proc. we wrześniu 2025 r. w ujęciu rocznym wobec 3,2 proc. rok do roku w sierpniu 2025 r. – podał w czwartek (16 października) Narodowy Bank Polski (NBP).


Konsensus rynkowy dla inflacji bazowej we wrześniu wynosił 3,2 proc. r/r. NBP podał też, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 2,5 proc. wobec 2,5 proc. miesiąc wcześniej. Inflacja bazowa po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 3,7 proc. wobec 3,8 proc. miesiąc wcześniej.


Inflacja bazowa liczona metodą 15-procentowej średniej obciętej wyniosła 2,9 proc. wobec 3 proc. miesiąc wcześniej. Wskaźnik cen i usług konsumpcyjnych (inflacja CPI) w analizowanym okresie wyniósł 2,9 proc. r/r.

Inflacja bazowa. Nowy komunikat NBP


„Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami” – przekazał NBP w komunikacie.


„Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym” – dodano.


Czytaj też:
Zaskakująca sytuacja na stacjach paliw. Odczują ją zwłaszcza w zachodniej PolsceCzytaj też:
Drożyzna w polskich sklepach. Ceny żywności i chemii mocno w górę