Joanna Haśnik, była rzecznik Górnika Zabrze, od lat zmaga się z wieloma chorobami, w tym boreliozą, bartonelozą i babeszjozą. Jej życie to nieustanna walka z bólem i niespodziewanymi objawami, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Pomimo pracy ponad siły, boryka się z problemami finansowymi.

„Moje życie to błędne koło: choroba -> koszty badań, konsultacji i leczenia -> praca ponad siły, by zdobyć pieniądze-> nasilenie objawów i pojawienie się nowych -> kolejne badania, konsultacje, leczenie -> kolejny kredyt, by jakoś funkcjonować i nie raz, by zapłacić rachunki i raty, gdy nie mam siły pracować” – przekazała Haśnik. Codzienne wyzwania obejmują także problemy z pamięcią i koncentracją, które utrudniają jej pracę zawodową.

ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki

Co gorsza, Haśnik zmaga się z niezrozumieniem ze strony systemu opieki zdrowotnej, co skłania ją do korzystania z prywatnej diagnostyki. Każdy dzień to seria decyzji dotyczących zdrowia, ale także konieczność zdobywania funduszy na kolejne etapy leczenia.

„Wiem, że wiele osób potrzebuje pomocy, ale moi pacjenci przekonali mnie, że warto poprosić o wsparcie” – podkreśliła Haśnik. Jej kampania ma na celu zebranie środków na leczenie i spłatę zadłużeń.

Haśnik zapewnia, że dzięki wsparciu za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl będzie mogła nadal wspierać innych oraz kontynuować swoją pracę jako dietetyk kliniczny i trener personalny. Jest zdeterminowana, by wrócić do zdrowia i codziennych aktywności.

„Była rzecznik Górnika Zabrze, Joanna Haśnik walczy o swoje zdrowie!” – przekazał klub w mediach społecznościowych.