Podczas piątkowych obrad Sejmu doszło do ostrej wymiany zdań między przedstawicielami rządu i opozycji w sprawie umowy handlowej Unii Europejskiej z krajami Mercosur.
– Panie premierze, panu trzeba wytłumaczyć, dlaczego umowa z Mercosur jest zła. Niech pan nie macha ręką, bo pan macha ręką na polskich rolników. Mateusz Morawiecki w 2019 r. rozumiał, dlaczego umowa z Mercosur jest zła i stworzył koalicję blokującą, a pan, panie Tusk, nie wie, co się dzieje w gospodarce. Mówi pan: „dlaczego w Argentynie jest tańsza wołowina?”. Niech minister rolnictwa i PSL panu wytłumaczy. Zamiast zajmować się związkami nieformalnymi, niech się zajmą rolnikami – rozpoczął swoje wystąpienie z mównicy sejmowej poseł PiS Paweł Jabłoński.
„Wytłumaczcie się rolnikom!”
Polityk przypomniał, że miesiąc temu zwrócił się z interpelacją, w której pytał, jakie konkretne działania podjął rząd, by zbudować koalicję blokującą wobec Mercosur. – Od miesiąca mi nie odpowiadają. Wiecie dlaczego? Bo nic w tej sprawie nie zrobili. Bo Tusk udaje, że nie rozumie, a tak naprawdę działa w interesie państwa, któremu na tym zależy, w interesie niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego – stwierdził.
– Panie Tusk, panie Kosiniak-Kamysz, panie Krajewski, przyjdźcie tu i wytłumaczcie się z tego polskim rolnikom! – dodał.
Tusk „zagrał na nosie”
Słysząc te słowa, siedzący w ławach rządowych premier Donald Tusk wykonał gest grania na nosie, odczytany jako lekceważący wobec pytań opozycji o unijną umowę handlową z Mercosur. Zaskakującą reakcję szefa rządu uchwyciły sejmowe kamery.
W czasie środowego spotkania w Piotrkowie Trybunalskim Tusk odniósł się do obaw polskich rolników dotyczących m.in. umowy UE z Mercosur. Szef rządu przekonywał, że ochrona przed nieuczciwą konkurencją „jest poza dyskusją”. Jednocześnie zaznaczył, że musi brać pod uwagę interes całego społeczeństwa. – Jeśli zamkniemy się na resztę świata, chroniąc polskie produkty rolne, to równocześnie ograniczymy radykalnie możliwości eksportowe – tłumaczył. Premier podkreślił, że musi mieć na uwadze interes polskiego konsumenta. – Konsumentów jest więcej niż rolników – argumentował.
Czytaj też:
Tuska zapytano o Hołownię. „Wbrew temu, co niektórzy mówią”Czytaj też:
Deklaracja Tuska ws. aborcji. „Podejmiemy jeszcze jedną próbę”