- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Od wielu tygodni nad Polską przeważa bardzo nieprzyjemna odmiana jesieni, z niskimi temperaturami, wiatrem i opadami. Taka w większości kraju będzie też sobota. Jest jednak szansa, że po weekendzie na chwilę uwolnimy się od zimna i temperatura mocno wzrośnie, głównie na południu kraju. Niewątpliwie będą to jednak ostatnie tak duże powiewy ciepła przed długą przerwą. Każdy kolejny tydzień ma bowiem zapisywać się coraz chłodniej.
Według zapowiedzi Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF), tegoroczna zima na przeważającym obszarze Starego Kontynentu będzie nieco mniej śnieżna niż zwykle. Z map, które opublikował portal Severe Weather Europe wynika, że silniejsze opady śniegu wystąpią w większości Rosji i Skandynawii. W naszym kraju białych puch oglądać mamy rzadziej niż zwykle. Największe anomalie zapowiadane są na Pomorzu, gdzie śniegu pojawi się dwa razu mniej względem normy z poprzednich 30 lat. W głębi kraju odchylenia „na minus” powinny być niewielkie.
Severe Weather Europe
W części Europy to może być dość śnieżna zima
Podobne prognozy przedstawiła Brytyjska Służba Meteorologiczna (model UKMO). Na bardzo białą zimę może liczyć duża część Skandynawii i europejskiej części Rosji, natomiast w innych krajach pojawią się niedobory pokrywy śnieżnej. Szczególnie wyraźne będą one w Ukrainie, w Alpach i częściowo na Bałkanach, gdzie śniegu spadnie nawet dwa i trzy razy mniej względem średniej.
Severe Weather Europe
Brytyjski model zapowiada mocno śnieżną zimę na północy Europy
Co ważne, w prognozach z aktualizacji na aktualizację widać tendencję do zwiększania ilości śniegu. Może to być związane z czynnikami, które w tym sezonie mają sprzyjać chłodniejszej niż zwykle zimie w Europie. Mowa tutaj przede wszystkim o rozpoczynającej się anomalii La Niña. Według wstępnych wyników badań, podwyższa ona prawdopodobieństwo na mroźną i śnieżną zimę, głównie jej pierwszą połowę. Kluczowy może okazać się również wir polarny. W tym sezonie będzie on słaby, co też oznacza większą szansę na częstsze okresy z mrozem i śniegiem.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
W porównaniu z aktualizacjami wrześniowymi, model ECMWF podwyższył sumy opadów śniegu dla całej północnej Europy, częściowo Alp i wschodniej części kontynentu, w tym wschodniej Polski. Natomiast na Bałkanach, Wyspach Brytyjskich, w Niemczech, na zachodzie naszego kraju i Wybrzeżu prognoza śniegu nieco się pogorszyła.
- Jakie będą opady śniegu w Polsce tej zimy?
- Czy będą silne mrozy w Polsce?
- Jakie anomalie zapowiadane są na Pomorzu?
- Co wpływa na prognozy zimowe w Europie?
Severe Weather Europe
Prognozy zwiększyły ilość śniegu względem poprzednich aktualizacji
Natomiast model UKMO, w porównaniu z wrześniem, mocno zwiększył prognozy śniegu niemal dla całej Europy, w tym dla każdego regionu Polski. Jest duże prawdopodobieństwo, że w kolejnych tygodniach takie tendencje zostaną utrzymane.
Severe Weather Europe
Również brytyjski model zwiększa śnieg na zimę w Europie
Przypominamy, że są to dopiero wstępne prognozy sezonowe, które w kolejnych aktualizacjach mogą ulegać dużym zmianom. Przedstawiają jedynie uśredniony obraz pogody i powinny być traktowane jako ogólny zarys tego, co prawdopodobnie czeka nas w przyszłości. Najnowsze zapowiedzi będziemy na bieżąco przedstawiać w Onecie.