15 października minęły dwa lata od wyborów parlamentarnych, w wyniku których władzę zdobyła koalicja KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy.
Koalicja Obywatelska zdobyła wówczas 30,70 proc. głosów, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) – 14,40 proc., zaś Nowa Lewica 8,61 proc.
Sondaż OGB dwa lata po wyborach. Koalicjanci KO poza Sejmem
Z opublikowanego dwa lata po wyborach – 15 października 2025 roku – sondażu OGB wynika, że choć wybory parlamentarne wygrałaby Koalicja Obywatelska (34,05 proc. poparcia, 193 mandaty), która wyprzedziłaby PiS (27,91 proc., 162 mandaty), a także Konfederację (16,43 proc., 81 mandatów) i Konfederację Korony Polskiej (7,1 proc., 24 mandaty), a pozostałe partie – a więc wszyscy dzisiejsi koalicjanci KO, znalazłyby się poniżej progu wyborczego. Lewica – zgodnie z wynikami sondażu – uzyskałaby 4,2 proc. poparcia, PSL – 3,7 proc., a Polska 2050 – 2,4 proc.
Czy rząd przetrwa do końca kadencji?
Uczestników sondażu SW Research dla portalu rp.pl zapytano, czy rząd koalicji KO, PSL, Polska 2050, Nowa Lewica przetrwa do końca kadencji.
Odpowiedzi „tak” udzieliło 41,8 proc. badanych.
Przeciwnego zdania jest 37,8 proc. respondentów.
20,4 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Przemysław Wesołowski, prezes agencji badawczej SW Research, skomentował, że „przetrwanie rządu nieco częściej przewidują mężczyźni (44 proc.) niż kobiety (40 proc.)”.
„Biorąc pod uwagę wiek do takiej opinii w największym stopniu skłaniają się badani po 50 roku życia (46 proc.). Ze względu na poziom wykształcenia takie zdanie najczęściej wyrażają respondenci z wykształceniem zasadniczym zawodowym (47 proc.). Rozpadu koalicji rządowej nie spodziewa się niemal co druga osoba (48 proc.) z miast liczących od 200 tys. do 499 tys. mieszkańców” – dodał.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 14-15 października 2025 roku Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Czytaj też:
Dwa lata po wyborach. Poseł Konfederacji wskazał największy „sukces” rząduCzytaj też:
„Czas uruchomić trzecią drogę”. Sasin apeluje do koalicjantów Tuska