Starcie w Kielcach to nie tylko mecz ligowy, ale również symboliczna walka o prymat w kraju. Oba zespoły przystępują do rywalizacji z kompletem zwycięstw w lidze i imponującym bilansem bramkowym.

Industria rozpoczęła sezon w świetnym stylu, zdobywając Superpuchar Polski. Zespół Talanta Dujshebaeva wygrał w lidze wszystkie dotychczasowe mecze, zdobywając komplet punktów i prezentując skuteczność, której pozazdrościć mogą rywale. Zwycięstwa na krajowym podwórku pokazują, że nawet mimo problemów kadrowych żołto-biało-niebiescy utrzymują najwyższy poziom sportowy.

ZOBACZ WIDEO: Dostał przelew od ministerstwa. Aż zadzwonił, czy to na pewno ta kwota

Na tle krajowych rozgrywek ich gra wygląda imponująco, ale w EHF Champions League sytuacja jest mniej komfortowa. Kielczanie mają na koncie jedno zwycięstwo i cztery porażki, co plasuje ich na szóstej pozycji w grupie A. Mimo to pozostają jedną z najskuteczniejszych drużyn w ofensywie, co czyni je niebezpiecznym przeciwnikiem dla każdego rywala.

Równie pewnie w lidze kroczy Orlen Wisła Płock. Drużyna Xaviego Sabate również nie przegrała ani jednego spotkania i zajmuje czołowe miejsce w stawce. Płocczanie imponują konsekwencją i stylem gry, w którym liczy się zarówno siła, jak i dyscyplina taktyczna. Ich ofensywa należy do najgroźniejszych w całej lidze.

W europejskich rozgrywkach Nafciarze radzą sobie znakomicie. Zajmują trzecie miejsce w grupie B Ligi Mistrzów i mają na koncie cztery zwycięstwa, w tym nad Paris Saint-Germain Handball czy Pick Szeged. Ich forma i statystyki potwierdzają, że to drużyna, która realnie może walczyć o najwyższe cele.

Kielecko-płocka rywalizacja od lat elektryzuje kibiców i dzieli sportową Polskę na dwa obozy. Poprzedni pojedynek tych zespołów w Superpucharze zakończył się zwycięstwem ekipy Tałanta Dujszebajewa po rzutach karnych, ale bilans ostatnich sezonów przemawia na korzyść płocczan – aktualnych mistrzów Polski i zdobywców krajowego pucharu.

Orlen Superliga:

Industria Kielce – Orlen Wisła Płock / 19 października, godz. 12:30