Po sobotniej, szczęśliwej wygranej FC Barcelony nad Gironą, Real Madryt w La Lidze spadł na 2. miejsce. Królewscy mogli wrócić na pozycję lidera, ale warunkiem była wygrana nad Getafe. Gospodarze dobrze weszli w sezon, później jednak obniżyli loty.

Wicemistrzowie mocno weszli w mecz. Szybko zamierzali otworzyć wynik. Aktywny był Kylian Mbappe. W 8. minucie mocny strzał Francuza sparował David Soria. Chwilę później próba z dystansu o metr minęła słupek.

Piłkarze Getafe sporadycznie atakowali, w premierowej odsłonie nie oddali celnego strzału. W 20. minucie sprytnie uderzył Alex Sancris. Pilka poszybowała ponad poprzeczką. Ten sam zawodnik jeszcze lepszą szansę zmarnował sześć minut przed przerwą, kiedy uderzył z woleja z ok. 16 metrów. Piłka poszybowała tuż obok bramki.

W doliczonym czasie trafić mógł Real. David Alaba uderzył z rzutu wolnego, Soria zdołał odbić piłkę. Z ostrego kąta poprawiał Federico Valverde, ostatecznie spudłował.

ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki

Po zmianie stron miejscowi starali się być aktywniejsi w ofensywie. Dwie dobre szanse zmarnował Adrian Liso. Gdyby napastnik zachował więcej spokoju, to Królewscy mogli mieć problem.

Już po dziesięciu minutach 2. połowy na zmianę zdecydował się Xabi Alonso. Na boisku pojawił się Vinicius Junior. Zrobiło się ciekawiej, ale początkowo jedynie za „kulisami”. Pojawiły się „uprzejmości”, piłkarsko na murawie wciąż niewiele się działo.

Z każdą minutą Królewscy uzyskiwali coraz wyraźniejszą przewagę. W 65. minucie groźnie, ale minimalnie niecelnie, uderzył Mbappe. W 73. minucie Mbappe uderzył z rzutu wolnego. Trafił w plecy Edera Militao, piłka po rykoszecie minęła słupek o centymetry.

W 76. minucie na murawie pojawił się Allan Nyom. Rezerwowy kilkadziesiąt sekund później brutalnie zatrzymał Viniciusa i wyleciał z boiska. To może być rekord La Ligi.

Kilkadziesiąt sekund później Królewscy zadali cios. Arda Guler prostopadle zagrał do Mbappe, którego mocny strzał po rękach bramkarza wpadł do siatki. Piłka po drodze jeszcze odbiła się od słupka.

Od 84. minucie piłkarze Getafe grali już bez dwóch zawodników. Alex Sancris ostro zaatakował Viniciusa i ujrzał drugą żółtą kartkę w spotkaniu, co wiązało się z opuszczeniem placu gry.

W końcówce Królewscy długo nie pozwalali miejscowym na wiele. Wynik mógł w 90. minucie podwyższyć Alvaro Carreras. Mocny strzał z pola karnego poszybował tuż obok słupka. W ostatniej akcji meczu to gospodarze mogli wyrównać. Thibaut Courtois odbił strzał z bliska Abu Kamary i uratował gościom komplet punktów.

Real Madryt ponownie został liderem La Ligi. A już za tydzień El Clasico!

Getafe CF – Real Madryt 0:1 (0:0)
0:1 – Kylian Mbappe 80′

Składy:

Getafe CF: David Soria – Juan Iglesias, Domingos Duarte, Djene, Diego Rico – Kiko Femenia (76′ Allan Nyom), Mario Martin (87′ Abu Kamara), Luis Milla, Mauro Arambarri, Alex Sancris – Adrian Liso (90′ Coba).

Real Madryt: Thibaut Courtois – Federico Valverde, Eder Militao, David Alaba (46′ Raul Asencio), Alvaro Carreras – Aurelien Tchouameni, Eduardo Camavinga (65′ Arda Guler) – Franco Mastantuono (56′ Vinicius Junior), Jude Bellingham (86′  Gonzalo Garcia), Rodrygo Goes (86′ Brahim Diaz) – Kylian Mbappe.

Żółte kartki: Duarte, Femenia, Sancris (Getafe) oraz Tchouameni (Real).

Czerwone kartki: Nyom (Getafe) /za uderzenie rywala, 77’/, Sancris (Getafe) /za dwie żółte, 84’/.

Sędzia: Jose Luis Munuera Montero.