- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
— Rozmawiamy o pokoju w Ukrainie, a nie o wyborach na Węgrzech. Nie uważam, że premier Węgier Viktor Orban, który wszędzie blokuje Ukrainę, może zrobić coś pozytywnego dla Ukraińców, albo chociaż coś umiarkowanego — powiedział Zełenski w rozmowie z dziennikarzami, którą relacjonuje w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina.
— Jeśli zostanę zaproszony do Budapesztu, jeśli będzie to zaproszenie w formacie trójstronnego spotkania, albo — jak się to nazywa — dyplomacji objazdowej, w ramach której prezydent Trump spotyka się z Putinem, a potem ze mną, to w takiej czy innej formie dojdziemy do porozumienia — zaznaczył ukraiński prezydent, cytowany przez AFP.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
- Jakie jest stanowisko Zełenskiego wobec Węgier?
- Kiedy odbywa się spotkanie Trumpa z Putinem?
- Co Zełenski sądzi o premierze Węgier?
- Czy Zełenski jest gotów udać się do Budapesztu?
W trakcie piątkowego spotkania w Białym Domu Wołodymyr Zełenski nie otrzymał zgody na pociski dalekiego zasięgu Tomahawk. Choć przywódca USA Donald Trump wstrzymał się z decyzją, to wywiera on presję na Kreml, który zgodził na spotkanie z Trumpem w Budapeszcie — komentują europejskie i amerykańskie media.
Według „The Wall Street Journal” Trump — zachęcony odegraniem ważnej roli w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie — stawia na „osobistą dyplomację” i ponowne spotkanie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, tym razem w stolicy Węgier.
Według dziennika „Washington Post” taktyka amerykańskiego prezydenta działa, gdyż wcześniejsze groźby przekazania Ukrainie Tomahawków zmusiły Putina do zgody na spotkanie w Budapeszcie.
„W drodze do Budapesztu Trump zachowuje wszystkie swoje karty. Ukraina będzie nadal uderzać w infrastrukturę energetyczną w głębi Rosji, a ceny ropy naftowej są na najniższym poziomie od prawie pięciu lat” — napisał „WP”.
Tygodnik „Le Point” ocenił natomiast, że wybór Budapesztu na spotkanie Trump-Putin to „rewanż premiera Węgier Viktora Orbana wobec Unii Europejskiej”, a spotkanie „stawia nagle Węgry w centrum dyplomatycznej szachownicy europejskiej”.