Ta tragiczna historia rozpoczęła się pod koniec września w Gąsawie w powiecie żnińskim.
Niemowlę zmarło po szczepieniu
To wtedy 6-miesięczny Gabriel został zaszczepiony w tamtejszym Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej. Niedługo po przyjęciu u dziecka wystąpił tzw. NOP (niepożądany odczyn poszczepienny).
Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala w Żninie. Następnie przetransportowano go do placówki w Bydgoszczy. Niestety, mimo wysiłków lekarzy niemowlę po kilku dniach zmarło.
Szczepionka była przeterminowana. Sprawą zajmuje się prokuratura
Sprawą zajęła się prokuratura. Jak informuje TVP Bydgoszcz, zawiadomienie złożyli pracownicy inspekcji sanitarnej. Okazał się bowiem, że jedna z dawek preparatu była przeterminowana.
– Ustalono, że minął termin przydatności jednej z partii szczepionek, którą podano dziecku. Natomiast to, czy miało to wpływ na powstanie niepożądanego odczynu poszczepiennego i w konsekwencji przyczyniło się do śmierci dziecka, będzie ustalane w śledztwie. Zabezpieczono dokumentację medyczną, przesłuchiwani są świadkowie, badane jest to, jaka była procedura użycia tych szczepionek. Powołany biegły odpowie na pytanie, co było przyczyną śmierci i jaki wpływ miał ten preparat na dziecko – powiedziała, cytowana przez stację, Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Wiadomo, że wszczęte w sprawie śledztwo dotyczy następstw szczepienia 6-miesięcznego dziecka.
Placówka, w której podano chłopcu preparat nie odniosła się jeszcze do sprawy. Publikację oświadczenia zapowiedziano na wtorek 21 października.
Czytaj też:
Lekarze alarmują. „Państwowa szczepionka na pneumokoki praktycznie nie działa”Czytaj też:
Dramatyczna sytuacja w szpitalach. GIS: Najgorsze dopiero przed namiCzytaj też:
Krytyczny apel WHO z Bliskiego Wschodu. „Choroby zakaźne wymykają się spod kontroli”