W zeszłym miesiącu francuskie media ujawniły, że Carrefour wycofuje się z polskiego rynku. Sieć ma szukać chętnego na należące do niej prawie 800 sklepów oraz 40 centrów handlowych w Polsce. Od tego czasu w mediach ruszyły spekulacje nt. potencjalnych nabywców. Do dyskusji włączył się poseł Marek Sawicki, który zasugerował, że wyjście Carrefoura z Polski mógłby wykorzystać rząd. Według pomysłu polityka aktywa sieci przejęłaby Krajowa Grupa Spożywcza (KGS), a następnie stworzyłaby ona „wielki koncern spożywczy”, w którym sprzedawane byłyby polskie produkty. Z tą propozycją jest jednak pewien problem.
Rząd przejmie sieć sklepów Carrefour? Jest odpowiedź MAP
Krajowej Grupy Spożywczej obecnie nie stać na dokonanie tak wielkiego przejęcia na polskim rynku. Ale, że to spółka należąca do Skarbu Państwa, zawsze można ją dokapitalizować. Z takim pomysłem poseł PSL-u miał zwrócić się do Ministerstwa Aktywów Państwowych. – Informowałem prezesa KGS oraz ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna, że warto dokapitalizować KGS, aby mogła tego Carrefoura kupić. Warto też uruchomić sprzedaż akcji dla rolników, by stali się współwłaścicielami dużej sieci handlowej – relacjonował Marek Sawicki w rozmowie z Radiem Zet. Jego pomysł inspirowany był rozwiązaniami m.in. z Belgii i Holandii, gdzie 98,5 proc. produktów rolnych sprzedawanych jest przez spółdzielnie rolnicze, których właścicielami są sami rolnicy.
Tego entuzjazmu nie podziela jednak resort aktywów państwowych. Wysłaliśmy do MAP zapytanie – na ile poważnie należy traktować pomysł posła Marka Sawickiego. Dostaliśmy odpowiedź, że „Ministerstwo Aktywów Państwowych nie prowadzi obecnie prac związanych z dokapitalizowaniem Krajowej Grupy Spożywczej”. Oznacza to, że prawdopodobnie aktywa należące do grupy Carrefour przejmie ktoś inny, a rząd nie bierze udziału w wyścigu. Chętnych na dokonanie takiej transakcji jednak nie brakuje.
„Gra o tron”. Kto przyjmie aktywa Carrefoura?
Jeszcze za nim informacja o planach Carrefoura pojawiła się w mediach – portugalska spółka Jeronimo Martins zgłaszała gotowość do ewentualnego przejęcia części sklepów francuskiej sieci. W ten sposób właściciel Biedronki mógłby zrealizować cel zakładający osiągnięcie do 2029 r. 50 mld euro sprzedaży rocznie. Ze względu na to, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) prawdopodobnie nie zgodziłby się na przejęcie wszystkich aktywów, dość prawdopodobny wydaje się scenariusz „rozbioru” Carrefoura. – Jeżeli miałbym wskazać konkretnych, to hipermarkety przejdą do Auchan lub Kauflandu, a sklepy franczyzowe do Biedronki – prognozował w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl Mikołaj Lipiński, członek zarządu Blackpartners.
Ostatnio w mediach ujawnił się jednak nowy chętny do przejęcia aktywów Carrefoura. Według mediów ukraińska Fozzy Group, właściciel sieci sklepów Silpo, może stać się poważnym kandydatem do przejęcia sklepów Carrefoura w Polsce. Od lat planuje bowiem wejść na polski rynek. To ogranicza problem uzyskania zgody od UOKiK, gdyż byłby to nowy podmiot w Polsce, nie ma więc obaw, że przejmie zbyt dużą część rynku. Co istotne, portfolio Slipo jest zbliżone do Carrefoura. Obie sieci mają mini- i hipermarkety.
– To trochę gra o tron króla handlu w Polsce. Jeśli Biedronka przejmie tak dużą sieć, to można powiedzieć, że jest pozamiatane – będzie wyraźny lider i mniej znacząca reszta graczy – mówił w rozmowie z Business Insider anonimowy rozmówca z branży. – Przejmowanie sklepów Carrefour, które często mają świetne lokalizacje w centrach miast, może być doskonałym ruchem – dodaje.
Carrefour jedną nogą poza Polską? Zmniejsza liczbę sklepów
W III kwartale Carrefour osiągnął w Polsce sprzedaż na poziomie 569 mln euro, co oznacza spadek o 1,3 proc. w ujęciu like-for-like (LFL). Dysponował na naszym rynku 759 sklepami. Jeszcze rok temu o tej porze miał 801 placówek, a na początku tego roku 783 sklepy. Widać, że firma stopniowo wycofuje się z naszego kraju. W ujęciu globalnym radzi sobie jednak nieźle. W poprzednim kwartale sprzedaż na świecie wzrosła o 2,1 proc. Wciąż jednak nie poinformowano oficjalnie o wyjściu francuskiej sieci z Polski.
„Na półmetku realizacji swojego planu strategicznego Carrefour 2026 oraz w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe Grupa Carrefour rozpoczęła analizę swojego portfela biznesowego, obejmującą wszystkie obszary jej działalności i modele organizacyjne” – informuje firma w oficjalnych komunikatach. „W związku z trwającym procesem, nie komentujemy plotek rynkowych na ten temat” – odpowiada biuro prasowe pytane o wycofanie się z Polski.
Przeczytaj też: „Prince Polo XXL zmniejszyło rozmiar. Producent ma problem. 'Odczuwamy wyższe koszty'”.
Źródła: Next.gazeta.pl, Business Insider, PortalSpozywczy.pl