23 października Rada Europejska przyjęła konkluzje w sprawie Ukrainy, Bliskiego Wschodu, europejskiej obronności i bezpieczeństwa, konkurencyjności i dwojakiej transformacji, mieszkalnictwa, migracji i Mołdawii.


W punkcie 47. czytamy: „Rada Europejska odnotowuje, że Komisja zamierza przyjąć środki, które mają ułatwić wejście w życie systemu ETS2, i zwraca się do Komisji o przedstawienie zmienionych ram wdrożenia systemu ETS2, łącznie z wszystkimi odnośnymi aspektami”.


„Niestety tak wygląda prawda o ETS 2 w Konkluzjach Rady Europejskiej, reszta to bajki Tuska” – napisał w serwisie X Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta Karola Nawrockiego, były eurodeputowany PiS.


twitter

Tusk: Polska zablokowała wejście tego rozwiązania


Premier Donald Tusk mówił w czwartek w Brukseli o „kamieniu z serca” po uzyskaniu, jego zdaniem, zapisu o rewizji ETS2 – unijnego systemu opłat klimatycznych, który miał wejść w życie w 2027 r.


– ETS2 byłby bardzo niekorzystny dla polskich użytkowników. Cieszę się, że udało się nam wpisać rewizję tego projektu, czyli zablokowanie wejścia tego rozwiązania w 2027 r. – poinformował szef rządu.


Jak tłumaczył, kluczowa była współpraca z krajami nordyckimi i bałtyckimi, tradycyjnie proklimatycznymi, które „przyjęły nasz punkt widzenia”. – Mamy prawo do dumy, bo ten polski punkt widzenia staje się coraz bardziej powszechny – przekonywał Tusk po zakończeniu unijnego szczytu.

Unijny podatek ETS2. „Rządowy sukces w Brukseli”


ETS2 został przyjęty wiosną 2023 r. i według planu miał ruszyć w 2027 r. „Rządowy sukces w Brukseli ma szczególne znaczenie dla polskich rodzin. ETS2, zgodnie z pierwotnym planem Komisji Europejskiej, miał objąć emisje z transportu i ogrzewania, co przełożyłoby się na wyższe ceny paliw, gazu i węgla, a podwyżki najbardziej dotknęłyby rodziny o niskich i średnich dochodach” – napisała w komunikacie Kancelaria Premiera.


Czytaj też:
Podatek ETS2. Co z finansowaniem wymiany kotłów? Ministerstwo odpowiada