Wybierając używane auto z automatem w przedziale 10-20 tys. zł trzeba być realistą. To nie będzie nowy egzemplarz, często będzie mieć przebieg, będzie starszy i może wymagać serwisów. Automatyczne skrzynie biegów są wygodne, ale też droższe w naprawie niż manuale, więc zakup obarczony jest większym ryzykiem. Sprawdź, jakie modele warto rozważyć, co sprawdzić przed zakupem i jakie są podstawowe pułapki związane z taką inwestycją.

Zobacz wideo Audi Q3 trzeciej generacji

Polecane modele miejskie z automatem w budżecie do 20 tys. zł. Są opcje, ale sprawdź historię skrzyni biegów

Na rynku można znaleźć m.in:

  • Fiat Grande Punto, dostępny w granicach 10-20 tys. zł z automatem, miejskie nadwozie i rozsądne silniki benzynowe.
  • Ford Fiesta VI, wersje z automatem w budżecie do około 20 tys. zł, solidna baza części, warto zwrócić uwagę na stan skrzyni.
  • Suzuki Swift V, małe auto z automatem, częściej spotykane w budżecie do 20 tys. zł, dobre na miasto.
  • Toyota Yaris, znana z trwałości i dostępna w wersjach automatycznych, budżetowo możliwa do znalezienia w granicach 10-20 tys. zł.
  • Renault Clio IV, kolejna propozycja z automatem w budżecie około 20 tys. zł, miejskie auto z dobrym wyposażeniem.

Wybierając taki samochód, sprawdź czy skrzynia automatyczna była regularnie serwisowana i czy nie występowały opóźnione zmiany biegów. To często sygnał, że naprawa może być blisko.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie auta z automatem? Koszty naprawy i eksploatacji mogą zaważyć na opłacalności

Automatyczne skrzynie biegów są wygodne, ale ich serwis i naprawa mogą być znacznie droższe niż w przypadku manuala. Chodzi np. o wymianę oleju przekładni, regenerację sprzęgła hydrokinetycznego czy wymianę elementów adaptacyjnych skrzyni. Oprócz tego warto sprawdzić historię serwisową auta, przebieg, a także czy poprzedni właściciel użytkował auto z automatem zgodnie z zaleceniami producenta. Niewłaściwa eksploatacja znacznie skraca życie takiej skrzyni.